Hania Koczewska i Natalia Szmidt o filmie "Wrooklyn Zoo"

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2024 16:54
- Moi sąsiedzi i osoby, które znam, były zdziwione zmianą mojego wizerunku - mówi Hania Koczewska, która na potrzeby roli Kaśki w filmie "Wrooklyn Zoo" zupełnie zmieniła swój wygląd. W audycji "Poranek Czwórki" Ula Kaczyńska rozmawiała ze wspomnianą Hanią Koczewską oraz Natalią Szmidt o filmie "Wrooklyn Zoo" w reżyserii Krzysztofa Skoniecznego.
Hania Koczewska o filmie Wrooklyn Zoo
Hania Koczewska o filmie "Wrooklyn Zoo"Foto: Polskie Radio/Piotr Podlewski

Co aktorki myślą o swoich postaciach?

Jedna z gościń audycji uważa, że odgrywana przez nią postać jest bardzo poszkodowana przez otaczającą rzeczywistość. - Na Kaśkę patrzę ze współczuciem. Widzę ją jako 17-letnią zagubioną dziewczynę. Decyzja o wstąpieniu do tego gangu nie była podjęta z premedytacją. To był impuls; Kaśka nie zdawała sobie sprawy, z czym się to wiąże. Targały nią różne silne emocje, z którymi nie mogła sobie poradzić - mówi Hania Koczewska, odgrywająca rolę Kaśki w filmie "Wrooklyn Zoo".


Posłuchaj
21:55 czwórka poranek czwórki 22.10.24 9.16.mp3 Hania Koczewska i Natalia Szmidt o swoich rolach w filmie "Wrooklyn Zoo" (Poranek Czwórki/Czwórka)

 

Hania Koczewska uważa, że już po castingu wiedziała, iż odegra rolę Kaśki w filmie Krzysztofa Skoniecznego. - Towarzyszyło mi poczucie, że się uda. Zazwyczaj, kiedy tak się dzieje, to staje się to prawdą - mówi aktorka.

Romowie w "Wrooklyn Zoo"

Tak samo jak Natalia Szmidt, jedna z bohaterek "Wrooklyn Zoo" - Zora - jest Polką o romskich korzeniach. - Jestem w połowie Polką i w połowie Romką. Co ciekawe, filmowa babcia to moja prawdziwa rodzina, a rolę taty odgrywał mój wujek - mówi Natalia Szmidt, odgrywająca rolę Zory. - Bardzo doceniam to, że aktorzy grający Romów są nimi naprawdę.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez WROOKLYN ZOO (@wrooklynzoo)

- Życie Zory nie ma tak dużo wspólnego z rzeczywistością romskich dziewczyn. Czasy się zmieniają, a romskie kobiety mogą coraz więcej. Niestety to, co jest przedstawione w filmie, kiedyś było prawdą - wyznaje Natalia Szmidt.

Zobacz także:

Filmowy debiut Natalii Szmidt

Natalia Szmidt przyznaje w rozmowie z Ulą Kaczyńską, że była zaskoczona propozycją Krzysztofa Skoniecznego. Podczas audycji powiedziała, że na początku nie wiedziała, kim on jest. - Kiedy pierwszy raz zobaczyłam film, byłam pod ogromnym wrażeniem, ile trudnych scen miała do odegrania Natalia. Ciężko było mi uwierzyć, że to jej debiut przed kamerą - stwierdza z kolei Hania Koczewska.

Hanna Koczewska podzieliła się ze słuchaczami także swoimi odczuciami związanymi z noszeniem nietypowej fryzury, jaką miała odgrywana przez nią Kaśka. - Moi sąsiedzi i osoby, które znam, były zdziwione zmianą mojego wizerunku. Ludzie dopisywali sobie historie, że zachorowałam lub przechodzę kryzys. Wtedy trochę ukrywałam przed światem swoją fryzurę, nie chciałam jej pokazywać; jest tak specyficzna, że inni mogą pomyśleć, że sama należę do różnych skrajnych ugrupowań, tak jak filmowa Kaśka - opowiada Hania Koczewska.

***

Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"

Prowadzący: Ula Kaczyńska

Gościnie: Hania Koczewska i Natalia Szmidt (aktorki w filmie "Wrooklyn Zoo")

Data emisji: 22.10.2024

Godzina: 9.16

kajz/wmkor

Czytaj także

"Tata" - czułe kino drogi Anny Maliszewskiej

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2023 12:40
- To kino drogi, które opowiada o podróży tytułowego taty z córką i jej przyjaciółką na Ukrainę. "Tata" to także opowieść o relacji ojcowskiej bez więzów krwi i o polsko-ukraińskiej więzi - o filmie Anny Maliszewskiej opowiada krytyk Błażej Hrapkowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Z kamerą w domu rodzinnym i historia o współuzależnieniu. Film "Moja siostra" Mariusza Rusińskiego

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2024 11:22
Czy nagrywająca kamera w sercu domu szarganego problemami to droga do przezwyciężenia trudności? Film dokumentalny "Moja siostra" pokazuje, że to może się udać. Mariusz Rusiński, reżyser wspomnianego dokumentu, przedstawił w "Poranku Czwórki" kulisy i całą historię, która stoi za stworzeniem tego filmu.
rozwiń zwiń