Michał Chudoliński: superbohaterowie nie są tylko dla dzieci

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2025 17:28
Superbohaterów Marvela czy DC dziś nie trzeba nikomu przedstawiać. Wszyscy znamy Spidermana, Hulka, Batmana czy Kapitana Amerykę - odnajdują się w nich zarówno dzieci jak i dorośli, ci drudzy choćby przez nostalgię, sentyment do lat 80. i 90.  
Bohaterowie Marvela
Bohaterowie MarvelaFoto: Shutterstock/F.jarabica/Sarunyu L/Anton_Ivanov

Kultura, ale i popkultura kształtują nasze wyobrażenia o świecie. Jej nieodłącznym punktem są superbohaterowie, którzy rozpalają naszą wyobraźnię. 

W Polsce ukazała się książka Douglasa Wolka "Cały ten Marvel. Niesamowita podróż po uniwersum Marvela - epopei 27 tysięcy komiksów". To reportaż, zdaniem Michała Chudolińskiego, krytyka komiksowego i filmowego, autora bloga Gothan w deszczu, dla tych którzy chcą zrozumieć jak działa popkultura. 

Superbohaterowie naszych czasów

- Książka Wolka jest rewelacyjna. Obok "Niezwykłej historii Marvel Comics" Seana Howe'a to najlepsza pozycja. W jej lekturze zatopi się wielu fanów - ocenia gość Alicji Michalskiej. - Warto podkreślić, że superbohaterowie nie są tylko dla dzieci. Dorośli też się w nich odnajdują - czy to przez nostalgię, czy tematy poruszające ich duszę w latach 80. i 90. 

Gość Czwórki zauważa, że dziś potrzebni są nam jednak bohaterowie innej rangi. Przywołuje tu "The Boys" - gdzie grupa samozwańczych obrońców sprawiedliwości przeciwstawia się superbohaterom, którzy nadużywają swoich mocy, a także "Invisible" Roberta Kirkmana - zdaniem krytyka lepiej odpowiadają na lęki związane ze współczesnością. 

Zobacz także:

Bohaterowie Marvela bliżsi ludziom

Marvelowscy bohaterowie wydają się bardziej ludzcy, od tych z uniwersum DC. Odwołują się do lęków swojego czasu, lat 60., kiedy królowały obawy przed bombą atomową, elektrowniami jądrowymi i podobnymi nowinkami technicznymi. - Batman od DC jest jak utopijne marzenie dziecka, by zaprowadzić ład na świecie i zniszczyć przestępczość, zaś Spiderman to przestroga przed samolubnością, egoizmem - mówi Michał Chudoliński. - Opowieść Marvela opowiadana jest przez wyrzutków, a to daje nadzieję na lepsze jutro. 

Pisząc o uniwersum Marvela Douglas Wolk dokonał tego, czego wcześniej nie udało się zrobić nikomu innemu - przeczytał wszystkie komiksy Marvela - ponad pół miliona stron. Stworzył kompendium wiedzy i opowieść o tym, jak zróżnicowany zespół przypadkowych twórców wykreował popularną mitologię.


***

Tytuł audycji: Ferment kulturalny

Prowadzi: Alicja Michalska

Gość: Michała Chudoliński (krytyk komiksowy i filmowy, autora bloga Gothan w deszczu)

Data emisji: 31.05.2025

Godzina: 15.06

pj