W weekend przypadający dokładnie w połowie wakcji mieliśmy dla Was trzy zestawy książek autorstwa Charlaine Charis!
Waszym, zadaniem było dokończenie zdania: "Gdybym był (była) wampirem moje życie wyglądałoby następująco..." Trzy najciekawsze odpowiedzi nagrodziliśmy zestawami książek. Oto zwycięskie zdania:
Justyna z Grudziądza napisała:
Gdybym był (była) wampirem moje życie wyglądałoby następująco:
Leżałabym ciągle na plaży błyszcząc w słońcu jak Edward Cullen i liczyłabym na to, że przyciągnie to atrakcyjnych mężczyzn, którzy dostarczaliby mi świeżej pożywki.
Agnieszka z Ulanowa napisała:
Gdybym był (była) wampirem moje życie wyglądałoby następująco:
Nadal uczyłabym w szkole ale już nie miałabym problemów z dyscypliną. Zmieniłby się cel moich wyjazdów turystycznych. Zamiast krajów z dużą ilością dni słonecznych byłyby to rejon polarny... I niestety musiałabym zrezygnować z wegetarianizmu...
Monika z Opola napisała:
Gdybym była wampirem, moje życie wyglądałoby następująco:
Pierwsze dni po przemianie rozpaczałabym nad faktem, iż już nigdy nie zobaczę słońca i nie będę mogła opalać się godzinami. Natomiast, później zrozumiałabym jakie możliwości daje mi bycie wampirem. Oczywiście nie chodzi tu tylko o szybką regenerację, niesamowitą szybkość, zwinność oraz siłę, ale również o możliwość realizacji wszelkich marzeń, posiadanie rozległej wiedzy na interesujące mnie tematy, nauka wielu języków obcych.. i na to wszystko mamy wieki! Nie muszę się nigdzie śpieszyć, wszystkiego mogę nauczyć się powoli i co najważniejsze z własnej nieprzymuszonej woli.
Będąc wampirem zmieniłoby się moje ciało. Wszystkie boczki i niepotrzebne fałdki nagle by zniknęły, zostawiając piękną, zgrabną sylwetkę bez grama cellulitu. Do tego jakimś dziwnym cudem pozostałaby ciemna karnacja. Żeby tego było mało, po przemianie wyostrzyłyby mi się wszystkie zmysły, fałsz w moim głosie nagle przestałby być fałszem i miałabym niesamowite poczucie rytmu! Następnie skompletowałabym zespół i ruszyła w trasę po świecie. W końcu taki wampirzy talent nie może się marnować. Po uzyskaniu sławy, sprzedaniu miliona płyt, zajęłabym się produkcją programów rozrywkowych dla wampirów. A co, im też się coś od życia należy.
A, że za życia jestem dość spontaniczną osobą, której za żadne skarby nie da się okiełznać, to podczas bycia wampirem, wszystko należy pomnożyć razy 100. Mieszanka wybuchowa.
Po realizacji wszystkich ludzkich marzeń, zostałabym przedstawicielem wszystkich krwiopijców i starała się ulepszyć im życie w społeczeństwie. Gdy wszystko poszłoby po mojej myśli, zaczęłabym szukać innych nadprzyrodzonych stworzeń. W końcu, jeśli istnieją wampiry, to muszą istnieć również wilkołaki, czarownice i inne.
Po wielu, wielu, naprawdę wielu latach wszystkie dziwne stworzenia zjednoczyłyby się i stworzylibyśmy nowe państwa. No dobra, państewko. "Ciasne, ale własne" jak to mówią. Natomiast JA władałbym nim, rzecz jasna :)
Aaa.. i żeby było jasne- byłabym wampirem-wegetarianinem. Nigdy w życiu nie żywiłabym się ludzką krwią. Coś tam zostałoby jeszcze z mojego człowieczeństwa ;)
Zwyciężczyniom gratulujemy!
Zaglądajcie do naszej konkursowej zakładki! Przez cały sierpień będziemy mieli dla Was do zdobycia książki!!! Zapraszamy do wspólnej zabawy! W następny weekend kolejny konkurs...
----------
Seria o Sookie Stackhouse stała się podstawą do kultowego serialu "Czysta Krew" emitowanego w Polsce od lutego 2009 na kanale HBO. Twórcą serialu jest laureat Oscara Alan Ball, zdobywca nagrody Emmy, Oscara za "American Beauty" i pomysłodawca kultowej produkcji "Sześć stóp pod ziemią". Serial osiągnął gigantyczny sukces i otrzymał dwie nominacje do Złotych Globów. Prawa autorskie do serii książek Charlaine Harris o Sookie Stackhouse sprzedano do ponad 20 krajów. Seria liczy 12 tomów i jeden zbiór opowiadań.