Mieliśmy dla Was dwie książki:
"Psy Stalina" – Nikita Pietrow - nagrodę optrzymuje Justyna z Mławy
"Napastnik. Opowieść o Viktorze Orbánie" - Igor Janke - nagrodę otrzymuje Tomasz z Gdyni.
Gratulujemy!
---
„Psy Stalina”
Książka w dużym stopniu dotyka wciąż istniejącego rosyjskiego tabu. Na 320 stronach znajdujemy fakty, które przeczą rozpowszechnionym wyobrażeniom o stalinizmie. Psy Stalina Nikity Pietrowa to książka, która nie gra na emocjach czytelnika. Pietrow nie buduje dramatycznego nastroju, nie stara się zaskakiwać. Jest w walce o pamięć swojego narodu żołnierzem pierwszej linii, a więc przede wszystkim archiwistą poszukującym faktów i dokumentów. Wnioski wyciąga z dochowaniem wszelkich rygorów naukowej ostrożności. A więc bez domysłów i fantazji, bez „gdybania”. A i bez tego lektura książki jest fascynująca. „Cała ta książka jest tak naprawdę o Stalinie” – rozpoczyna swoje dzieło autor. Rzeczywiście, chociaż poszczególne rozdziały poświęcone są różnym osobom i żaden nie dotyczy wprost generalissimusa, to jego osoba jest obecna praktycznie na wszystkich stronach. Nie o to zresztą chodzi Pietrowowi. Zależy mu, żeby nie rozpatrywać zachowań wykonawców zbrodni oddzielnie, jako indywidualnych patologii, nadużycia władzy czy choroby psychicznej.
"Napastnik. Opowieść o Viktorze Orbánie"
Książka o Viktorze Orbánie to opowieść o jednym z najbardziej barwnych i kontrowersyjnych przywódców politycznych ostatnich lat. Zaczął jako młody, wojowniczy liberał, którzy podczas symbolicznego pogrzebu Imre Nagya w 1989 roku, w słynnym przemówieniu do milionów Węgrów, wezwał sowieckie wojska do opuszczenia Węgier. Zszokował tym i ówczesnych komunistów, i ówczesną opozycję.
źr. Czwórka/ Wyd. Demart