Decó (MC, Producent): - Czwarta płyta Szpilersów od początku była tworzona z myślą o bengerach, numerach mocno bujających głowę. Wiedzieliśmy, że nie wyjdzie z tego typowy, 90tisowy boom bap, więc wpadliśmy na nazwę "Boom Bengers". Muzycznie sięgałem po wesołe i skoczne sample, mocne stopy i werble, Panda na to dograł żywą perkusję, Romek Ślazyk kontrabas, Sad Man położył skrecze i cuty. Tekstowo z założenia miała być luźna i lekka, udało mi się jednak przemycić kilka ważnych tematów. Wokalnie pojawiają się Lajosz i Sensi, trzy kawałki są produkcji Markowego, również on zmiksował i zmasterował "Boom Bengers".
Sad Man (DJ): - Zrobiliśmy płytę w których klimatach czujemy się chyba najlepiej, klasyczne brzmienie, klasyczne podejście do Hip Hopu. Najważniejsze żeby bujało głową i chciało urwać kark.
Warto dodać, że zespół został wyróżniony przez jury w ostatniej edycji konkursu Będzie Głośno
Do tej pory płytę promowały single:
"Boom Bengers"
"Zrozum to" z gościnnym udziałem Sensiego (Hurragun) oraz "Nie Premiera". Odsłuch płyty jest dostępny na kanale YouTube gdzie również można obejrzeć VLoga poświęconego płycie, z którego dowiecie się jak powstawała płyta.
mat.pras./pj