Camero Cat. Bo nie musi być komercyjnie

Ostatnia aktualizacja: 13.06.2011 15:46
Camero Cat to przedziwna mikstura, do której dodano trochę teatru, szczyptę kabaretu, rock pomieszany z popem, a wszystko okraszone aromatem alternatywy. – Tak miało być. Nie musi być komercyjnie – mówią muzycy.
Audio

- Były eksperymenty, ale ostatecznie chcieliśmy stworzyć coś, czego jeszcze w Polsce nie ma. Od początku myśleliśmy, że będzie tak, jak jest teraz – mówią członkowie Camero Cat: Julia Renczyńska, Ksawery Renczyński i Jakub Dobrowolski.

Muzycy zdają sobie sprawę, że nowym nurtom i innym dziwnym tworom na polskim rynku nie jest łatwo. – Wiemy o tym, ale uważamy, że można robić fajne dziwne rzeczy, albo nie robić nic – tłumaczą muzycy. – Można walczyć i się starać. Może coś z tego wyjdzie.

Mimo wszystko młodzi muzycy nie myślą na razie o wielkim wejściu do mainstreamu i opanowaniu komercyjnych mediów. – Zobaczymy, jak wszystko się rozwinie – mówią. – Jeśli za tym, co robimy pójdzie jakiś sukces komercyjny, to będzie tylko fajnie. Zresztą komercja nie zabije tu ducha sztuki.

Muzycy wydali swoją drugą płytę pt. "Mad Tea Party", którą sami nazywają "słuchowiskiem". Właśnie są w trasie koncertowej, promującej krążek. – Ludzie często po koncertach przychodzą i pytają, czy płyta, którą można kupić to DVD, bo świetnie się na nas patrzy – mówią członkowie Camero Cat.

Inspiracją muzyków są w dużej mierze… sny. – Z cząstek sennych pomysłów zbieramy i dodajemy coś do czegoś… z tego wychodzi coś, do czego znowu coś dodajemy… i tak tworzymy muzykę – mówią artyści. – Ale prawda jest taka, że przychodzimy na próby i po prostu szlifujemy przygotowany materiał.

Więcej na temat twórczości grupy Camero Cat słuchaj w audycji "Stacja Kultura". Wystarczy kliknąć ikonkę dźwięku w ramce po prawej stronie tekstu.

(kd)

Zobacz więcej na temat: kabaret TEATR POLSKA dvd
Czytaj także

Maria Pomianowska: muzyczny sojusz polsko-japoński

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2011 13:00
- Japonia to mój drugi dom - mówi Maria Pomianowska, gospodarz radiowego Koncertu Solidarności Tokio-Warszawa. Mistrzyni eklektycznej muzyki świata spędziła w Kraju Kwitnącej Wiśni pięć lat, koncertując z cesarzową i doprowadzając do łez wzruszenia japońskich rybaków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prywatna Kolekcja w świecie kota Camero

Ostatnia aktualizacja: 13.06.2011 12:40
Dziś gośćmi trójkowej audycji byli muzycy grupy Camero Cat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Na polskim rynku muzycznym za mało jest nowości"

Ostatnia aktualizacja: 13.06.2011 14:46
– Nie mamy tradycji wychodzenia z domu i uczestniczenia w imprezach masowych "na mieście", brakuje nam też edukacji muzycznej, bo do Polski dociera wyselekcjonowana, przesiana część utworów – mówi Emilia Barabasz, promotorka młodych zagranicznych kapel w Polsce.
rozwiń zwiń