"The Cinematic Orchestra presents: In Motion pt. 1"

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2012 17:05
Ta płyta to odpowiedź na zaproszenie do współdziałania, które Jason Swinscoe skierował do swoich ulubionych muzyków i producentów.

W przypadku The Cinematic Orchestra – mistrzów, których twórczość bezpowrotnie odmieniła nu jazz i downtempo – korespondencja między dziedzinami sztuki nie ogranicza się jedynie do nazwy zespołu i pustych haseł. Po skomponowaniu soundtracków do filmów rzeczywistych ("The Man With The Movie Camera“) i wyimaginowanych ("Ma Fleure“), przyszedł czas na wykonanie kojenego kroku eksplorującego związki muzyki i filmu. "The Cinematic Orchestra presents: In Motion pt. 1“ oferuje ponad 30 min premierowego materiału grupy Jasona Swinscoe’a.

Po kilku znakomitych albumach nagranych z zespołem i solowo, Jason Swinscoe – brytyjski producent i DJ, spiritus movens zespołu – postanowił pójść za ciosem. "The Cinematic Orchestra presents: In Motion pt. 1“ to płyta będąca odpowiedzią na zaproszenie do współdziałania, które Swinscoe skierował do swoich ulubionych muzyków i producentów. Zadanie było zuchwałe: mieli oni podjąć się ponownego skomponowania muzyki do filmów nakręconych przez wielkich reżyserów awangardowych, dziś uznawanych za klasyków kinematografii: René Clair, Peter Tscherkassky, Joris Ivens, Charles Sheeler, Paul Strand, James Whitney i Standish Lawder.
Rzuconą przez Swinscoe’a rękawicę podjęli związany z Los Angeles pianista Austin Peralta i ukrywający się pod pseudonimem Dorian Concept  producent Oliver Thomas Johnson kojarzony głównie z produkcji elektronicznych i hip-hopowych. Przede wszystkim jednak obowiązek i przyjemność przepisania na nowo muzyki do starych obrazów filmowych wzięli na siebie członkowie The Cinematic Orchestra. "The Cinematic Orchestra presents: In Motion pt. 1" to trzy premierowe utwory grupy Swinscoe’a - w sumie ponad pół godziny świetnego nowego materiału TCO.
Płyta przynosi nowy autorski materiał, poszerzając dorobek Brytyjczyków o  kolejne kompozycje oscylujące wokół jazzu, trip-hopu i downtempo. Epicki soundtrack do silnie zainspirowanego dadaizmem obrazu „Entr'acte” René Claira  pęka w połowie i z mrocznego, powolnego utworu przekształca się w piękną, dynamiczną kompozycję na perkusję, bas i smyczki. Otwierający album “Necrology” (do filmu Standisha Lawdera) oraz “Manhatta” (osadzony w scenerii miejskiej nienarracyjny dokument duetu Charles Sheeler / Paul Strand) to kompozycje bardziej zwarte, choć i tu nie brakuje zmian odpowiadających woltom obecnych w filmach, którym towarzyszą.

Muzycy, rozsypani po całym świecie (Austin Peralta – Los Angeles, Grey Reverend – Nowy Jork, Dorian Concept – Wiedeń, Tom Chant i pozostali członkowie TCO – Londyn), zebrali się przy okazji wydania materiału w Barbican. Komentujący to wydarzenie Swinscoe komplementował kolegów mówiąc: “Rzadko udaje się zebrać tyle talentów na jednej scenie, skupionych na tworzeniu nowych interpretacji klasyki filmowej”.

Czytaj także

Pezet i Małolat: granie z "live bandem" to nowa jakość

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 18:52
– Być może będzie to granie na stałe z muzykami na żywo – mówią w Czwórce muzycy Paweł "Pezet" Kapliński i Michał "Małolat" Kapliński, jego młodszy brat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Coś z niczego" grupy The Pryzmats

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2012 17:30
Jeden z blogerów napisał o muzyce sekstetu z Żywca - rap jakiego w Polsce nie było. Trafnie! Czwórka objęła patronatem "Coś z niczego".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Linkin Park zagrało na lewą nóżkę

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2012 09:00
Na rynku jest już nowa płyta legendy nu metalu. Bartek Koziczyński spotkał się z muzykami zespołu na jednej z ulic Los Angeles. Posłuchajcie tej rozmowy!
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Podaj dalej 2" od MaxFlo

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2012 12:00
Artyści MaxFlo wraz z przyjaciółmi przygotowali drugą odsłonę składanki "Podaj dalej”.
rozwiń zwiń