Trudne życie pająków krzyżaków. "Ich świat jest inny niż nasz"
Łódzcy studenci opracowali nowatorską metodę leczenia arachnofobii. Robotyczne ramię wyciąga się i dotyka sztucznego pająka w terrarium, a wtedy pacjent opuszkami palców czuje każde muśnięcie włoska i impulsy przypominające kontakt z żywym organizmem.
04:22 _PR4_AAC 2020_12_01-12-40-26.mp3 Wirtualny kontakt z pająkiem wyleczy z arachnofobii? (Stacja Nauka/Czwórka)
Wyróżnia się dwa rodzaje terapii w arachnofobii. Pierwszy to tzw. terapia szokowa, czyli nagłe spotkanie z obiektem, przed którym odczuwamy lęk, a drugi - powolne oswajanie z pająkami. I na tym drugim skupili się studenci. Podczas ich terapii ręka pacjenta jest bezpieczna w rękawicy, a on sam oddalony od terrarium steruje elektronicznymi systemami za pomocą własnego ruchu.
Czytaj także:
- Ramię wykonaliśmy na drukarce 3D, nie mogliśmy przeprowadzać testów na żywych pająkach i zdecydowaliśmy się na interaktywny model. Na razie jest on nieruchomy, w perspektywie jednak nasz wirtualny pająk będzie biegał po terrarium - tłumaczyła Julia Dominiak, doktorantka na Politechnice Łódzkiej.
Czytaj także:
Urządzenie stworzone przez młodych badaczy dokładnie odwzorowuje ruchy pacjenta, czyli m.in. zgięcie łokcia, ruchy nadgarstka i trzech palców. Na modelu ramienia znajdują się czujniki dotyku, reagujące na model pająka. - Gdy nasze opuszki go dotkną, zostaje wysłana informacja zwrotna do operatora, czyli pacjenta i odczuwa on impulsy wibracyjne w palcach. To zostało zainspirowane rozwiązaniami wykorzystywanymi w rękawicach do VR-u - tłumaczyła gość Czwórki.
***
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Materiał: Weronika Puszkar
Data emisji: 27.11.2020
Godzina emisji: 12.24
kd