Roślinne zamienniki - dieta przyszłości?

Dzięki nowym technologiom coraz szybciej rozszerza się gama zamienników produktów pochodzenia zwierzęcego. Na sklepowych półkach bez problemu znajdziemy już nie tylko alternatywy dla mięsa, ale także wegańskie sery, jajka, a nawet roślinne odpowiedniki ryb i owoców morza.​

zdjęcie ilustracyjne

Foto: shutterstock/Gorodenkoff

Wege sery coraz bardziej popularne. Smaczne i zdrowe

Jeszcze do niedawna informacja o wegańskiej szynce lub kiełbasie mogła wywoływać uśmiech niedowierzania. Dzisiaj coraz częściej pojawiają się również alternatywy dla tradycyjnych jogurtów, serów, a nawet ryb. Takie zamienniki to efekt ciężkiej pracy naukowców, a podobno to dopiero początek rewolucji na talerzach.

Posłuchaj

05:07 _PR4_nauka_AAC 2021_10_15-12-44-53.mp3 O alternatywnych metodach pozyskiwania żywności mówi Stan McGowan z Foods Brothers (Stacja Nauka/Czwórka)

Śmiało można stwierdzić, że to właśnie roślinne zamienniki oraz produkty tworzone w sposób alternatywny już w niedalekiej przyszłości będą odgrywać główną rolę w naszej codziennej diecie. Za podobnymi rozwiązaniami przemawia coraz więcej argumentów, zaczynając od kwestii ekologicznych, na etycznych względach kończąc.

- Ograniczenie spożycia mięsa jest sposobem na zmniejszenie negatywnego wpływu na nasze środowisko. Dodatkowo przejście na dietę bezmięsną pozwala na ograniczenie cierpienia zwierząt - mówi Stan McGowan z firmy Foods Brothers. - Coraz więcej Polaków posiada dużą wiedzę na temat ekologii i kieruje się troską o środowisko podczas codziennych wyborów.

Czytaj także:

• Fleksitarianizm - pomiędzy dietą mięsną a wege
• Mięso z bioreaktora. Bez cierpienia zwierząt z dodatkiem roślin

Kurczak ze szpinaku. Mięso bez cierpienia zwierząt

Roślinne i alternatywne zamienniki cieszą się coraz większą popularnością, nie tylko wśród wegan, ale również wśród mięsożerców. - Fenomen roślinnego mięsa polega na tym, że zarówno smakiem, strukturą jak i zapachem do złudzenia przypomina swój tradycyjny odpowiednik - opowiada rozmówca Ady Janiszewskiej. - Potwierdzają to m.in. organizowane przez nas testy, podczas których ocenialiśmy dania przyrządzone na bazie mięsa oraz w wersji roślinnej. Ciekawostką jest fakt, że uczestnicy w zdecydowanej większości nie byli w stanie rozpoznać, w którym przypadku konsumowali mięso, a kiedy jego roślinną alternatywę.

Naukowcy nie ustają w poszukiwaniach - pojawiają się już mięsa z probówki, z drukarki 3D i wegańskie jajka. - Naukowcom z Japonii ostatnio udało się wydrukować na drukarce 3D stek z wołowiny Wagyu. To jest jedna z najbardziej cenionych i najdroższych odmian wołowiny na całym świecie - zauważa Stan. - Jej kilogram kosztuje chyba prawie 1,5 tys. zł. Tym bardziej szokuje fakt, że japońskim naukowcom udało się ten szlachetny stek tak po prostu wydrukować. Dzięki specjalnym składnikom naukowcom udało się wiernie odtworzyć niezwykle złożoną skomplikowaną strukturę, z której słynie oryginał.

Sprawdź także:

• Mięso - jak długo je trawimy?

Coraz częściej też mówi się o alternatywnym zamienniku owoców morza i tuńczyku z probówki. Z roku na rok jesteśmy bardziej otwarci na takie nowości i rewolucje żywieniowe. - Badania rynku potwierdzają, że Polacy coraz chętniej sięgają po zamienniki mięsa. Jak wynika z raportu "RoślinnieJemy" np. co trzeci Polak już od czasu do czasu spożywa roślinne kotlety, kiełbaski, burgery czy nugetsy, a ponad 31 proc. deklaruje, że chętnie ich spróbuje - wylicza McGowan. - Co więcej, po tego typu produkty sięgają nie tylko weganie czy wegetarianie, ale coraz większa grupa społeczna.

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Maciej Wójcik

Materiał przygotowała: Ada Janiszewska

Data emisji: 15.10.2021

Godzina emisji: 12.44

aw