Epoką, która wniosła najwięcej do kultury europejskiej jest średniowiecze. - Już w czasie średniowiecza nastąpiło odtworzenie ogromnej wiedzy greckiej. Renesans pogłębił ten proces – mówił podczas "Wieczoru Naukowego" profesor Michał Kokowski, historyk i filozof nauki, Instytut Historii PAN.
Kiedy rozpoczynamy dysputę nad tym okresem, zakładamy, że wieki średnie to były wieki stagnacji, ciemnoty, upadku wiedzy. Zdaniem profesora to bardzo nietrafne podejście, gdyż to właśnie za średniowiecza powstawały uniwersytety i wokół nich wytwarzały się środowiska naukowe. Już wtedy ówcześni mocno zajmowali się astronomią, która przysparzała naukowcom wielu kłopotów.
W średniowieczu istniały dwie zasadnicze teorie astronomiczne. Jedną z nich była arystotelesowska z koncentrycznymi sferami, które poruszały planety, a w środku świata była ziemia. Takie poglądy głosili i uznawali filozofowie ówcześni przyrody.
Inną teorią , powstałą na gruncie samych astronomicznych badań była teoria Ptolemeusza, w której planety poruszały się po różnych epicyklach.
Średniowiecze pozostawiło wielki problem badawczy tzw. ruchu ośmiu sfery.- Chodziło o pewne modele opisu położenia gwiazd, które przemieszczały się na przestrzeni kilku tysięcy gwiazd.
Problem podjął Kopernik. Zastanawiał się, czy można stworzyć teorię, które miałaby zalety teorii Ptolemeusza, a jednoczenie byłaby doskonalsza od niej. Chciał stworzyć bardziej ogólną teorię - To mu się udało – twierdził profesor Kokowski.
Kopernik konstruując swoją teorię przyjął odmienną niż do tej pory panująca kosmologię świata. - Tak się dzieje, że my wszyscy poruszamy sie w świecie, a nazywamy go przy pomocy pojęć, które panują w danej epoce. Żyjemy w takiej przestrzeni, na scenie, którą musimy jakoś nazywać. Te nazywanie, wiedze na ten temat czerpiemy od wielkich idei kosmologicznych, religijnych – mówił gość Jedynki.
Przed rewolucyjną myślą Kopernika obowiązywała kosmologia geocentryczna. - To był fundamentalny pewnik – dodał profesor.
Kopernik przywrócił zupełnie odmienną wizję świata. - Przywrócił dlatego, że wizję tę głosili juz pitagorejczycy. Miała ona polegać na tym, ze to właśnie słońce jest w środku świata, a ziemia jest jedną z planet – wyjaśniał historyk.
Ta przemiana w sensie naukowym nie była czymś niezwykłym.-Kopernik oparł na tej kosmologii rozbudowaną teorię astronomiczną, która w opinii ówczesnych astronomów bardzo dobrze zgadzała się ze zjawiskami astronomicznymi – opowiadał profesor.
Kopernik porzucił arystotelesowską wizję świata. Stanowiło to problem w kontekście tego, że dominowała wówczas filozofia przyrody. Opublikowania dzieła Kopernika, które było dedykowane papieżowi Pawłowi III wywołało duże zamieszanie wśród ówczesnych kręgów naukowych i religijnych.
Dzieło wywołało zastrzeżenia w kręgu bliskim papieżowi. – Również kościoły protestanckie bardzo negatywnej odniosły się do dzieła Kopernika, dlatego, że porzucił on dosłowne odczytanie pisma świętego twierdząc, że ziemia się porusza – tłumaczył profesor Michał Kokowski.
Reakcja protestantów wywołała reakcję kościoła rzymskiego i narodził się ruch kontrreformacyjny, w którym przyjęto również jako zasadę dosłowne odczytywanie pisma świętego.- Pierwotnie odnoszono to tylko do kwestii wiary i moralności. Jeśli zgoda panuje wśród kardynałów papieża to wtedy należy przyjąć za pewnik takie odczytanie i wszyscy katolicy mają się tego trzymać – mówił gość Jedynki - później porzucono tę zasadę.
(mb)
Audycję przygotowała Katarzyna Jankowska
Jedynka zaprasza w tym tygodniu na cykl audycji poświęconych naukom Jana Pawła II zatytułowanych "Wiara i rozum".
(mb)
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć "Nauka kontra religia" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.