Skład pizzy mrożonej. Warto ją kupować?

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2018 10:00
Mrożona pizza czekoladowa, hawajska, czy pizza klasyczna, z szynką i pieczarkami? - Fastfoody pięknie pachną i wyglądają, tym mają nas przyciągać. Nie od dziś jednak wiadomo, że to najgorszy wybór żywieniowy - mówi dietetyk Hanna Stolińska-Fiedorowicz.
Audio
  • Jak przygotować domową pizzę? Czy warto kupować mrożonki? (Najlepszy dzień tygodnia/Czwórka)
zdj. ilustracyjne  Pixabay.comDaria-Yakovleva
zdj. ilustracyjne / Pixabay.com/Daria-Yakovleva Foto: Pixabay.com/Daria-Yakovleva

Jak podkreśla ekspertka w rozmowie z Czwórką, mrożona pizza zazwyczaj zawiera głównie mąkę pszenną i najgorszej jakości sery, albo wręcz produkty seropodobne. - W szynce na takiej pizzy również znajdziemy głównie sól, spulchniacze i wszelkiego rodzaju stabilizatory, konserwanty, wzmacniacze smaku. A poza tym tłuszcze - mówi dietetyk Hanna Stolińska-Fiedorowicz. - Poza szeregiem składników, których się nie spodziewamy ma jeszcze jedną wadę: nie wiadomo, kiedy została wyprodukowana.

Dlatego warto przygotować własną pizzę. Potrzebne nam będą właściwie wyłącznie mąka, troszeczkę drożdży, odrobina oliwy z oliwek, woda i sól. O tym, co jeszcze znajdziemy w mrożonej pizzy i co stałoby się, gdybyśmy z mrożonek uczynili podstawę naszej diety - w nagraniu materiału reporterskiego Mateusza Kulika. W audycji także przepis na pyszną pizzę domowej produkcji?

***

Tytuł audycji: Najlepszy dzień tygodnia

Prowadzą: Kamila Dębczak i Kuba Marcinowicz

Data emisji: 5.10.2018

Godzina emisji: 7.40, 8.40

uk/pj

Zobacz więcej na temat: Czwórka hobby kulinaria
Czytaj także

Daria Ładocha: gotuję, bo mam apetyt na życie

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2018 09:50
15 lat temu nie przypuszczała, że będzie gotować. Ani że zostanie kulinarną gwiazdą. - Studiowałam dziennikarstwo, prowadziłam agencję reklamową, niby nie byłam nieszczęśliwa, ale czułam, że to nie jest moje miejsce - wspomina Daria Ładocha. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zupa z pokrzyw i mleko z szyszek - jadalne rośliny

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2018 19:44
- Najdziwniejszym miejscem, w którym znalazłyśmy bardzo popularną ostatnio roślinę, jaką jest portulaka, było pobliże jednej za stacji warszawskiego metra - mówiła Kaja Nowakowska, współautorka książki "Dzikie smaki. Kuchnia zwariowanego zbieracza roślin". 
rozwiń zwiń