Mateusz Tomaszuk i Janek Kruczkowski, choć są z dwóch zupełnie różnych światów, tworzą zgraną drużynę. Sprawdzają swoich gości w różnych wyzwaniach, dobrze się z nimi bawią i wyciągają od nich najskrytsze wyznania.
Jak przyznają, obaj z radiem związani są od długiego już czasu. - "Zaraziłem" się mając lat piętnaście. Wszystko zaczęło się od wspólnie poprowadzonego 1254 wydania Listy Przebojów Trójki z Markiem Niedźwieckim. Wtedy poczułem, że radio to miejsce, gdzie czuję się najlepiej. To moje "uzależnienie" trwa do dziś i chyba nie zamierza mnie opuścić. "Nałóg" ten na szczęście szkodliwy nie jest, więc ciągle go rozwijam - mówi o sobie Tomaszuk, i przyznaje, że jego pasją jest głównie muzyka, a możliwość jej prezentowania w radiu sprawia, że jest naprawdę szczęśliwy i robi to, co kocha.
Kruczkowski z radiem związany jest - jak mówi - od najmłodszych lat. Zaczynał w niezależnej rozgłośni w podwarszawskich Łomiankach. W radiu zajmował się praktycznie wszystkim - prowadził programy od rana do nocy. Ostatecznie do Czwórki zaprowadziła go radiowa pasja i chęć poznawania świata.
MediaTory to plebiscyt, w którym studenci dziennikarstwa z całej Polski doceniają swoje autorytety. Tym razem, już po raz 9. nominowali najlepszych, według nich, dziennikarzy i ludzi mediów, a na liście wyróżnionych zadebiutowała m. in. Radiowa Czwórka.
Zwycięzców poznamy podczas Gali Finałowej, która odbędzie się 28 listopada w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
kd/mg