"Zagubieni w świetle gwiazd" - pierwsza koreańska animacja na Netflixie

Ostatnia aktualizacja: 21.05.2025 11:07
Koreańskich produkcji na platformach streamingowych nie brakuje. Znajdziemy tam i filmy, i seriale, ale pierwszy raz na Netflixie obejrzymy animację z Korei. "Zagubieni w świetle gwiazd" to opowieść s-f o miłości.  
Kadr z filmu Zagubieni w świetle gwiazd
Kadr z filmu "Zagubieni w świetle gwiazd"Foto: mat.pras./Netflix

Fani propozycji serwowanych nam przez Netflixa doskonale znają "Chwałę", "The King: Eternal Monarch", "Romans z demonem" i oczywiście "Squid Game". Zainteresowanie kulturą filmową Korei Południowej wciąż rośnie. Przełomem był tu z pewnością Oscar dla "Parasite" w reżyserii Bong Joon-ho w 2020 roku, choć fanów nie brakowało i przed tym wyróżnieniem. 

Netflix nie stroni też od prezentowania filmów anime. Zobaczymy tam m.in. takie klasyki jak "Spirited Away" czy "Mój przyjaciel Totoro" z kultowego japońskiego Studia Ghibli. 

Koreańska animacja na platformie streamingowej

Przyszedł czas był połączyć fanów azjatyckich animacji i uwielbiających koreańskie kino. 30 maja na platformie zadebiutuje pierwszy koreański film rysunkowy "Zagubieni w świetle gwiazd", którego akcja ma miejsce w 2050 roku w Seulu. Poznamy astronautkę marzącą o wyprawie na Marsa i muzyka, którego marzenia się nie spełniły. Ta dwójka odnajdzie się wśród gwiazd, a za drogowskazy będą im służyły miłość i nadzieja. 

Reżyserka Han Ji-won opowiada o astronautce Nan-young, której celem jest uczestnictwo w misji na Marsa. Niestety dziewczyna nie zdaje ostatniego testu, a to uniemożliwia jej dołączenie do czwartego etapu ekspedycji. Muzyk Jay żegna się ze swoimi marzeniami w sklepie z zabytkowym sprzętem audio. Ta dwójka spotyka się przypadkiem i zakochuje w sobie. Razem układają swoje życie, ale Nan-young dostaje kolejną szansę na lot na Marsa. 

W oryginalnej obsadzie usłyszymy Kim Tae-ri ("Służąca", "Space Sweepers") i Hong Kyung ("While You Were Sleeping", "Słaby bohater"). 

Obraz "Zagubieni w świetle gwiazd" widział już Bong Joon-ho, który nazwał je "Arcydziełem wizualnym o wszechświecie i życiu". 

mat.pras./pj

Czytaj także

Squid Game 2. Czym pociąga nas kino koreańskie?

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2025 11:35
- W kinie koreańskim, w tym w "Squid game", lubię to, że twórcy tych obrazów nie szanują zasad, które obowiązywały w kinie przez całe dekady. Oni je niszczą - to lubię, to mi się podoba - mówi Marcin Krasnowolski, znawca filmów i seriali azjatyckich. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Literatura koreańska to nie jest gatunek. W Polsce wydaje się jej coraz więcej

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2025 15:15
Korea Południowa była honorowym gościem Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie. Zeszłoroczny literacki Nobel dla Han Kang przynosi zainteresowanie wydawców, ale też czytelników, literaturą jej kraju.  Sprawia też, że tłumaczy się jej coraz więcej. 
rozwiń zwiń