Amerykańskie recenzje filmu "Predator: Pray" są niebywale pozytywne, a krytycy są zachwyceni. - Ja nie podzielam zachwytów. To kolejna odsłona klasycznego cyklu, w którym powstał jeden dobry film jak do tej pory. Mówimy o "Predatorze" z 1987 z Arnoldem Schwarzeneggerem - opowiada krytyk. - Wcielił się on w postać twardego wojskowego majora, który wraz ze swoim oddziałem zostaje wysłany do dżungli w Ameryce Południowej. Jego misją jest odbić wojskowych, którzy zostali porwani przez partyzantów. W dżungli odkrywa jednak kosmicznego łowcę, który przybył na Ziemię z zamiarem upolowania ofiar. Staje więc do walki.
Twórcy najnowszej wersji postanowili zaskoczyć widzów. Cofamy się w czasie, a główną bohaterką jest Naru, wojowniczka Komanczów, usiłująca uratować swoje plemię przed drapieżcą z kosmosu.
- Młoda, dzielna, pomysłowa dziewczyna kontra zły łowca z kosmosu. Wiele się spodziewałem po tym filmie, jednak mam wrażenie, że osadzenie akcji w XVIII wieku nie wykorzystuje potencjału - mówi Łukasz Muszyński. - Akcja nie robi na mnie wrażenia. Spodziewałem się, że będzie krwawo i wiele napięcia, a tego tutaj brakuje. Jest to przyzwoity film, ale potencjał był większy. Daję temu filmowi 5 na 10 punktów.
Źr. Youtube/ Prey | Official Trailer | Hulu
Kolejną filmową premierą jest "Bullet Train" - film akcji z Bradem Pittem w roli głównej. Aktor wciela się w zabójcę partacza o ksywie "Biedronka". Twórcą filmu jest David Leitch, reżyser kina akcji, a na ekranie pojawiają się gwiazdy. Obok Pitta występuje m.in. Sandra Bullock, Joey King i raper Bad Bunny.
- Jest to pierwsza rola Brada Pitta od oscarowego występu "Pewnego razu w Hollywood", więc oczekiwania są spore. Głównymi bohaterami są płatni zabójcy, którzy spotykają się w pociągu, a każdy ma bardzo podobny cel. A że jest on ten sam - stają się dla siebie wrogami - opowiada gość audycji. - Dużo się dzieje, według amerykańskich recenzji film wygląda jak połączenie kina Quentina Tarantino z Guyem Ritchie. Jest więc przemoc, makabra, czarny humor, zabawy z chronologią, a dialogi są ostre jak brzytwa. Jest to film twórcy "Atomic Blond" i "Johny Wicka". Na pewno nie jest to psychodrama o facecie, który zastanawia się nad sensem życia. Film bez oceny.
Źr. Youtube/BULLET TRAIN - Official Trailer (HD)
"Każdy wie lepiej" to polska komedia romantyczna opowiadająca o parze zakochanych, którzy stają się celem intrygi najbliższych. Rodzina ma własną wizję tego, jak powinien wyglądać ich dom. Film powstał według scenariusza Krzysztofa Raka, twórcy fabuł takich filmów jak "Bogowie" i "Sztuka kochania". Scenarzysta przyznaje, że opierał ją na własnych doświadczeniach próby zbudowania patchworkowej rodziny.
- W rolach głównych występują Joanna Kulig i Michał Czernecki, którzy pochodzą z różnych światów, jednak próbują stworzyć swój świat na nowo - zdradza krytyk. - Film świetnie się ogląda. Mamy dużo gwiazd i postaci na ekranie. Pojawiają się elementy komediowe i świetna kreacja Macieja Musiałowskiego. Na ekranie zobaczymy także Andrzeja Seweryna i Grażynę Szapołowską. Daję temu filmowi serdeczne 5 na 10.
Źr. Youtube/ KAŻDY WIE LEPIEJ - oficjalny zwiastun
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Łukasz Muszyński (krytyk filmowy, Filmweb)
Data emisji: 05.08.2022
Godzina emisji: 10.14
aw