VHS-ki pełne cudów

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2012 13:39
Na amatorskich filmach nagranych na kasetach VHS można odnaleźć prawdziwe cuda. Tomasz Dubiel i Maciej Diduszko zbierają je by pokazać Polskę lat 90.
Audio

Wiele osób na dnie szafy ukrywa kasety VHS nagrane w dzieciństwie. To często filmy z wesel, chrzcin, urodzin, komunii i  wakacji. Dziś filmowanie ważnych wydarzeń domowymi kamerami można uznać za jeden z symboli lat 80. i 90.

Często te filmy są tak nudne, że nikt ich nie ogląda, ale okazuje się, że można na nich znaleźć ciekawe fragmenty np. style prasowania na tle relacji z obrad okrągłego stołu. Taki obrazek na jednej z kaset VHS odnaleźli Tomasz Dubiel i Maciej Diduszko czyli dwaj młodzi artyści, którzy wymyślili projekt VHS, o który opowiadali Oldze Mickiewicz.

- Projekt VHS polega na digitalizacji i twórczym wykorzystaniu prywatnych, amatorskich nagrań wideo z lat 90. W zamian za to, że ludzie udostępniają nam taśmy my przegrywamy je na płyty DVD - mówi Tomasz Dubiel. - Oglądamy taki materiał i jeżeli coś nas w tym interesuje to pokazujemy to szerszej publiczności.

Obaj twórcy z tego, co znajdą na kasetach wideo robią krótkie filmy, które można oglądać na stronie Narodowego Instytutu Audiowizualnego. Wkrótce projekt będzie miał własną stronę internetową. Niektóre kadry z filmów zostaną też wykorzystane jako zdjęcia. Wszytko razem ma stworzyć obraz Polski lat 90.
- Wpadliśmy na ten pomysł dlatego, że często kaseta VHS jest nośnikiem wspomnień ludzi naszych roczników (urodzonych pod koniec lat 80.) Wtedy kamery pojawiły się w wielu domach w Polsce. To zapis socjologiczny tego okresu - mówią artysty. 

Posłuchaj audycji Kuby Kukli "Stacja Kultura" i dowiedz się więcej o tym projekcie.

(pj)

Zobacz więcej na temat: POLSKA kuba kukla dvd
Czytaj także

Sylwester Latkowski i półświatek pełen morderstw...

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2012 09:30
Czy możliwe jest opisanie, z chandlerowskim dystansem, polskiego półświatka pełnego morderstw, narkotyków, korupcji, prostytucji i handlu żywym towarem? Jak najbardziej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dlaczego jest nic, a nie coś? O książce, która jest grą

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2012 16:50
Jakub Klug tak naprawdę wcale nie istnieje. Choć wielu mogło dać się nabrać, że to postać realna. Kasper Bajon zaś, pisarz, który na co dzień zajmuje się filmem, a czasem reklamą, i który wymyślił Kluga, mówi o historii swego bohatera: wielowymiarowy kryminał "z przymrużeniem oka".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Takich fanów mieć to skarb

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2012 13:26
Coraz częściej czytelnicy nie mogą doczekać się nowych odcinków opowieści o ulubionym bohaterze, płyt ulubionego muzyka - wtedy biorą sprawy w swoje ręce i wyręczają twórców.
rozwiń zwiń