To mógł być wielki dzień Stefana Huli. Polak wykorzystał znakomite warunki w pierwszej serii konkursu, skoczył 111 metrów i prowadził. Kamil Stoch zajmował drugie miejsce ex aequo z Norwegiem Johannem Andre Forfangiem.
W zupełnie innym nastroju pierwszą serię skończył Dawid Kubacki, który zajął 35. miejsce. Maciej Kot awansował do drugiej części konkursu i był 20.
Po długiej, przerywanej przez wiatr pierwszej serii zawodów druga rozpoczęła się z opóźnieniem. Była też jeszcze bardziej szarpana, a najlepszym przykładem na tempo skakania niech będzie Simon Ammann, który by oddać swój skok siadał na belce sześć razy.
Już 11 lutego czasu koreańskiego doszło do ostatecznych roztrzygnięć. Po znakomitej próbie wygrał Niemiec Andreas Wellinger, drugie miejsce zajął Norweg Forfang, a trzecie jego rodak Robert Johansson. Polacy skoczyli daleko, ale miejsc na podium nie zdołali utrzymać. Stoch czwarty, Hula - piąty. Maciej Kot 19.
Olimpijski konkurs skoków był głównym tematem Czwórkowego przeglądu olimpijskiego. O tym i innych występach Polaków w pliku dźwiękowym po lewej stronie.
***
Robert Grzędowski