Oba zespoły przystępowały do rozgrywanego w Łodzi meczu po zwycięstwach z Czechami. Na boisku Widzewa wyższość nad rywalami udowodnili jednak Polacy. "Biało-czerwoni" kontrolowali grę od początku do końca spotkania.
Pierwsza połowa meczu miała jednostronny obraz. Polacy przebywali niemal cały czas na połowie rywali i raz po raz zbliżali się do ich pola punktowego. Piłki nie udało się tam jednak przyłożyć w pierwszych 40 minutach. Wynik do przerwy, czyli 12:0, był zasługą nazego łącznika ataku Wojciecha Piotrowicza, który wykorzystał cztery kopy z rzutów karnych. Te zaś brały się głównie ze znakomitej gry polskiej formacji młyna, która zdominowała Litwinów w tych stałych fragmentach gry.
W drugiej połowie polacy przyłożyli piłkę na polu rywali trzykrotnie. Zaczął Mateusz Plichta, którego śladem podążyli Krystian Pogorzelski i Mateusz Adamski. Jeszcze jeden rzut karny i dwa podwyższenia dołożył Wojciech Piotrowicz. Jedno podwyższenie to zasługa Mateusza Adamskiego. Wszystkie te akcje złożyły się na wynik 33:0.
Posłuchajcie, co powiedział po meczu Daniel Gdula. Jego wypowiedź w załączonym pliku dźwiękowym. Dłuższa relacja wrótce na antenie Czwórki.
Kolejny mecz Rugby Europe Trophy reprezentacja Polski rozegra 17 listopada. "Biało-czerwoni" podejmą wtedy Holendrów.
***
Robert Grzędowski