Halowy sezon lekkoatletyczny czas rozpocząć. Już 4 lutego w Łodzi Mityng Orlen Cup, w którym w skoku o tyczce zobaczymy m.in. Piotra Liska Pawła Wojciechowskiego.
Dwa dni później obaj spotkają się w Toruniu na kolejnych zawodach - Orlen Copernicus Cup.
Pochodzący z Bydgoszczy Wojciechowski, mistrz świata w skoku o tyczce z 2011 roku, już nie może się doczekać startów zwłaszcza w pobliskim Toruniu.
Posłuchajcie co Paweł Wojciechowski mówił podczas konferencji prasowej w Toruniu.
Zarówno w Łodzi jak i w Toruniu planowany jest występ nie tylko polskich czołowych zawodników ale też zagranicznych gwiazd lekkoatletyki.
W Łodzi i Toruniu nasi tyczkarze będą walczyć m.in. z Grekiem Konstandinosem Filipidisem, Brazylijczykiem Thiago Brazem oraz Kanadyjczykiem Shawnem Barberem. W Łodzi w skoku wzwyż wystąpią m.in. Sylwester Bednarek i Ilija Iwanow. W pchnięciu kulą - Michał Haratyk, Konrad Bukowiecki i David Storl.
Natomiast w mityngu Orlen Copernicus Cup, który jest włączony w IAAF World Indoor Tour, zobaczymy m.in. mistrza świata w skoku w dal Juana Miguela Echevarrię, czy multimedalistkę Laurę Muir. Pasjonująco zapowiada się rywalizacja m.in. w pchnięciu kulą kobiet pomiędzy mistrzynią Europy Pauliną Gubą, a mistrzynią świata z 2015 roku Niemką Christiną Schwanitz, czy kapitalnej sprinterki z Wybrzeża Kości Słoniowej Marii Josee Ta Lou z Polką Ewą Swobodą na dystansie 60 metrów. Na 400 metrów pobiegną wszystkie nasze gwiazdy z Justyną Święty-Ersetic na czele, a na dystansie 1500 metrów Lewandowski walczyć będzie m.in. z Etiopczykiem Samuelem Teferą.
Wydarzeniem będzie też pierwszy start po długim leczeniu kontuzji Joanny Jóźwik. Biegaczka, która miała półtora roku przerwy zdecydowała się na występ w Orlen Copernicus Cup na dystansie 400 metrów. – Na razie nie mogłam sobie pozwolić na przygotowanie do dystansu 800 metrów. Niestety, rehabilitacja była bardzo długa, musiałam wzmocnić się siłowo i uznałam, że start na początek na 400 metrów będzie dobrym pomysłem – mówi Jóźwik.
Natomiast halowy wicemistrz świata w biegu na 1500 metrów - Marcin Lewandowski, uważa że to będą najlepsze halowe zawody tego roku.
Szykuje się mocny początek halowego sezonu lekkoatletycznego.
Darek Matyja