Ostatnim akcentem mistrzostw świata we włoskiej Imoli był wyścig elity mężczyzn ze startu wspólnego. Wygrał go Francuz Julian Alaphilippe, który zaatakował na 12 kilometrów przed końcem trasy. Kilkanaście sekund po jego dotarciu do mety rozegrała się tam walka o dwa kolejne miejsca na podium. Zwycięsko wyszli z niej Belg Wout van Aert oraz Szwajcar Marc Hirschi, którzy zajęli kolejno drugie i trzecie miejsce.
Michał Kwiatkowski dojechał do mety czwarty. Z Hirschim przegrał o kilka centymetrów. Dla Polaka to drugi najlepszy start w mistrzostwach świata. W 2014 roku w hiszpańskiej Ponferradzie sięgnął po złoty medal.
Więcej o tym wyścigu, a także o Formule 1, Pucharze Świata w kajakarstwie oraz przypadkach pozytywnych testów na koronawirusa u siatkarzy Vervy Warszawa i piłkarzy Pogoni Szczecin - znajdziecie w dźwiękowej wersji Przeglądu.
***
Robert Grzędowski