Mistrzostwa Europy w wieloboju oraz wieloboju sprinterskim rozpoczęły pięciotygodniowy cykl międzynardoowych startów w "bańce" w holdenderskim Heerenveen. Najlepiej z naszych reprezentantów spisał się w ten weekend Artur Nogal, który rywalizację sprinterów ukończył na piątym miejscu. Zawody te składały się z dwóch przejazdów na 500 i dwóch na 1000 metrów. Szczególnie dobrze poszło Nogalowi na 500 metrów drugiego dnia. Miał wtedy drugi czas. Pozostali Polacy w wieloboju sprinterskim też spisali się dobrze - Piotr Michalski był siódmy, a Damian Żurek - 10.
W wieloboju sprinterskim pań rywalizowały Kaja Ziomek, Andżelika Wójcik i Natalia Jabrzyk. Zajęły kolejno ósme, dziewiąte i 15. miejsce.
Karolina Bosiek zaprezentowała się natomiast najlepiej z reprezentantów Polski startujących w tzw. "dużym" wieloboju. W łącznej klasyfikacji po wyścigach na 500, 1000, 1500, 3000 i 5000 metrów Polka była 12. Tuż za nią, na 13. pozycji, zawody ukończyła Natalia Czerwonka, a 20. miejsce zajęła Magdalena Czyszczoń. Co ważne, żadna z Polek nie ścigała się na 5000 metrów, bo przed tym dystansem żadna nie była w najlepszej "ósemce".
W wieloboju meżczyzn 15. był Szymon Palka, a 18. Artur Janicki.
Mistrzostwa Europy w obu konkurencjach zdominowali reprezentanci gospodarzy. Holendrzy zdobyli wszystkie cztery złote medale.
***
Robert Grzędowski