Najlepsza koszykarska liga znów gra... mowa oczywiście o NBA...
Kolejny - już 75. sezon rozgrywek rozpoczął się dziś w nocy casu polskiego. Znów mamy widowiskowe wsady, efektowne rzuty za trzy punkty... no i to od czego zaczyna się droga do każdego zwycięstwa czyli kapitalne akcje w obronie - co oczywiście doceniają kibice koszykówki nie tylko w Stanach, ale i na całym świecie...
Na początek rozegrano tylko dwa mecze NBA - ale za to jakie. Mistrz ligi Milwaukee Bucks pokonał Brooklyn Nets 127:104. A skutecznością popisali się liderzy obu ekip, którzy rzucili po 32 punkty - Janis Andetokunmbo z Buckks i Kevin Durant z Nets.
W drugim meczu tez starcie zespołów myślących o sukcesie w tym sezonie Los Angeles Lakers przegrali 114:121 z Golden State Warriors.
W tym sezonie na parkietach możemy podziwiać ponad setkę graczy spoza Stanów Zjednoczonych z niemal 40 krajów, niestety wśród nich znów nie ma ani jednego Polaka.
Tak wiec czekając na następcę Marcina Gortata fani basketu w naszym kraju na razie podziwiają innych...
Więcej informacji sportowych w dźwiękowej wersji Przeglądu.
***
Darek Matyja