Już po pierwszym przejeździe wtorkowego slalomu giganta w Courchevel wiadomo było, że zapowiada się udany polski występ. Maryna Gąsienica-Daniel zajmowała siódme miejsce, a Magdalena Łuczak była 28. Obie zakwalifikowały się do drugiego przejazdu, a w nim obie... poprawiły jeszcze swoje pozycje.
Łuczak awansowała o osiem miejsc i zakończyła rywalizację na 20. miejscu. Nigdy w karierze nie spisała się lepiej. O jedno miejsce udało się podskoczyć Gąsienicy-Daniel. Szóste miejsce jest jej historycznym wynikiem w Pucharze Świata. Nie dziwi fakt, że poszło jej tak dobrze w slalomie gigancie, bo własnie ta konkurencja jest jej koronną.
Wtorkowe zawody w Courchevel wygrała Amerykanka Mikela Shiffrin.
***
Robert Grzędowski