Niewykorzystany rzut karny Roberta Lewandowskiego będzie najdokładniej omawianym punktem meczu Polski z Meksykiem. "Biało-czerwoni" dobrze się bronili i mieli swoją szansę na wygranie spotkania w grupie C mistrzostw w Katarze, ale w 58. minucie kapitan nie zamienił "jedenastki" na gola.
Mecz skończył się bezbramkowym remisem, co oznacza, że po raz pierwszy od 1986 roku Polska nie przegrała meczu otwarcia mundialu. Podział punktów daje reprezentacji Polski drugie miejsce w tabeli po pierwszej kolejce spotkań.
Optymiści podkreślą, że "biało-czerwoni" plasują się na razie wyżej od reprezentacji Argentyny - jednego z największych faworytów całego turnieju. To efekt dzisiejszej porażki Argentyńczyków w meczu z Arabią Saudyjską. Właśnie Saudyjczycy będą kolejnymi rywalami podopiecznych Czesława Michniewicza. Ten mecz zaplanowano na sobotnie wczesne popołudnie.
***
Robert Grzędowski