Niby już wszystko wiadomo... ale oficjalnie wciąż jeszcze ni można ogłosić, że Raków Częstochowa zdobył mistrzostwo Polski w piłce nożnej.
W piątkowych meczach 30. kolejki piłkarskiej ekstraklasy lider i wicelider tabeli tym razem nie straciły punktów. Raków Częstochowa pokonał pewnie 4:0 Lechię Gdańsk, a Legia Warszawa wygrała 2:0 z Wisłą Płock.
Tak więc na czele tabeli bez zmian - prowadzi Raków z przewagą 11 punktów nad stołecznym klubem i szampany za zdobycie mistrzostwa kraju jeszcze muszą poczekać w klubowych lodówkach Rakowa - bo teoretycznie Legia może jeszcze dogonić częstochowian, gdyż w czterech meczach jakie zostały jej do końca sezonu może zdobyć 12 punktów. Tylko warszawski klub musiałby wygrać wszystkie spotkania, a Raków nie zdobyć w nich ani jednego punktu... Niby teoretycznie możliwe, ale czy prawdopodobne? Raczej nie... jednak ze składaniem gratulacji Rakowowi musimy jeszcze poczekać przynajmniej do następnej 31. kolejki ligowej.
A już 2 maja Raków zagra z Legią w finale Pucharu Polski, a mecz zostanie rozegrany na stadionie PGE Narodowy w Warszawie.
***
Darek Matyja