Wiemy już kto zagra w kobiecym finale Australian Open. Dziś starsza z sióstr Williams - Venus, pokonała Coco Vandeweghe, a Serena nie dała szans pogromczyni Agnieszki Radwańskiej - Mirjanie Lucić-Baroni. Przed finałem można obstawiać w ciemno, że pierwszy tegoroczny wielkoszlemowy turniej tenisowy wygra - po pierwsze Amerykanka, a po drugie że będzie to Williams. Pozostaje tylko jedna niewiadoma - czy będzie to Venus czy Serena.
Wśród kobiet czeka nas siostrzany bój , a wśród mężczyzn już dziś mieliśmy bratobójczy pojedynek. W pierwszym półfinale spotkało się dwóch Szwajcarów - Roger Federer i Stan Wawrinka. Po pięciosetowej walce lepszy okazał się ten starszy czyli Federer i teraz spokojnie może czekać na swojego finałowego przeciwnika.
A będzie nim albo Hiszpan Rafael Nadal albo Bułgar Grigorij Dimitrow.
Polski debel Iga Świątek i Maja Chwalińska dotarł w Australii do finału debla juniorek. Nasze dziewczyny jutro rano zagraj o zwycięstwo w całym turnieju.
Dwóch Polaków stanęło bowiem na podium bojerowych mistrzostw świata. Trzeci był Michał Burczyński a tytuł mistrzowski już po raz 11 zdobył Karol Jabłoński, który podzielił się z nami wrażeniami po tych zawodach - posłuchajcie załączonego pliku dźwiękowego.
Darek Matyja