Koszykarze Legii Warszawa pokonali po dwóch dogrywkach Sigal Prisztina 85:83 i będą grali w drugiej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów FIBA. Po dwóch kwartach Legia prowadziła 42:39 i nic nie wskazywało, że żywiołowo dopingujących kibiców w Arenie Ursynów czekają jeszcze potężne emocje. Trzecia kwarta przegrana aż 12 punktami, a w czwartej pogoń do ostatniej sekundy. Po czterech kwartach warszawianie przegrywali 77:79, ale że w Kosowie to Legia wygrała dwoma punktami - w dwumeczu był więc remis. Do wyłonienie drużyny, która zagra w drugiej rundzie kwalifikacji potrzebne były - jak się później okazało - aż dwie dogrywki. W tej drugiej w końcu legioniści udowodnili swoją wyższość
Posłuchajcie co po meczu w rozmowie z Czwórką powiedział zdobywca 17 punktów dla Legii - Filip Matczak
W drugiej rundzie kwalifikacji (26 i 29 września) Legia zmierzy się z rosyjskim Niżnym Nowogrodem.
Legia Warszawa - Sigal Prisztina 85:83 po dwóch dogrywkach (24:20, 18:19, 8:20, 17:10 - 7:7, 11:7).
Najwięcej punktów dla Legii rzucili: Drew Brandon 21, Filip Matczak 17, Sebastian Kowalczyk 13.
***
Darek Matyja