27 sierpnia w pierwszej odsłonie akcji "Czwórka w wielkim mieście" nadawaliśmy z plenerowego studia na Rynku Manufaktury w Łodzi. Od świtu na antenie Czwórki gościły związane z tym miastem osobistości ze świata kultury, sztuki, nauki i sportu. Oto, co usłyszeliśmy w "Poranku":
- Swoimi wspomnieniami z dzieciństwa dzielił się aktor Borys Szyc. Łódź to jego rodzinne miasto. Tutaj chodził do szkoły podstawowej i liceum. Na antenie zwierzył się, że w młodości uwielbiał Michaela Jacksona i Prince’a, z fanami Depeche Mode toczył natomiast nieustanną "walkę";
- Zapewne Borys Szyc niejednokrotnie przechadzał się Piotrkowską. Na tej najbardziej znanej i reprezentatywnej łódzkiej ulicy turyści mogą zobaczyć nietypowe rzeźby wykonane z brązu. Upamiętniają one sławne postacie związane z miastem. W skład Galerii Wielkich Łodzian, której pomysłodawcą jest animator kultury Marcel Szytenchelm, wchodzą m. in. rzeźby "Ławeczka Tuwima", "Fortepian Rubinstein", "Kufer Reymonta" i 'Fotel Jaracza";
- Gościem "Poranka" była Anna Maksymowicz, przewodnik miejski i członek Towarzystwa Przyjaciół Łodzi. Na antenie opowiadała o Pałacu Poznańskiego (architekturze, metrażu, funkcjach, które spełniał), rozwoju przemysłu, cmentarzu żydowskim i o atrakcjach, które czekają na turystów w Łodzi;
- Jedyny Polak w NBA i rodowity łodzianin Marcin Gortat wspominał w "Poranku" swoje pierwsze treningi i wyjaśniał, dlaczego zdecydował się organizować w Polsce obozy sportowe dla dzieci i młodzieży;
- Zamek jak fabryka albo fabryka jak zamek – tak mówi się o Centralnym Muzeum Włókiennictwa, mieszczącym się w Białej Fabryce Geyera w Łodzi. Gościem "Poranka" był zastępca dyrektora muzeum Marcin Oko, który na antenie "Czwórki" opowiedział m.in. o historii muzeum, eksponatach, atrakcjach dla zwiedzających i konkursie dla artystów-tkaczy.
Zapraszamy.
ap