Słowiańskie obrzędy - czy znamy ich znaczenie?
Drzwi Gnieźnieńskie, czyli Królewskie, albo Drzwi Złote, stanowią dziś niezwykły zabytek sztuki romańskiej i wykonane zostały z ciężkiego metalu. - Pierwotnie miał to być tzw. spiż, czyli mieszanina różnych stopów, jednak najwyraźniej rzemieślnicy, którzy je wykonywali nie przyłożyli się do pracy. Na metalu, który nie był dobrze wymieszany, widać bowiem smugi, odrobinę cyny, brązu - podkreślał prof. Przemysław Urbańczyk, mediewista i archeolog. Jak mówił, niestety nie wiadomo do dziś, gdzie zostały wykonane, ani kto to zrobił. - Można mieć podejrzenia, że wykonano je na miejscu - tłumaczył gość Czwórki. - Można też zakładać, że był to zespół ludzi a nie jeden artysta. Niestety nie ma żadnych dokumentów na potwierdzenie tych tez.
12:43 klucz kulturowy czwóka gniezno 17042021.mp3 O Drzwiach Gnieźnieńskich opowiada prof. Przemysław Urbańczyk (Klucz Kulturowy/Czwórka)
Jak opowiadał, oba skrzydła wykonane są innymi technikami. - Lewe zostało odlane w całości, co stanowiło wówczas ogromne wyzwanie. Z prawym skrzydłem poradzono sobie łatwiej, bo kwatery, odlane oddzielnie, połączono potem w jedną całość, a łączeń dziś nie widać gołym okiem - tłumaczył prof. Przemysław Urbańczyk. - Szczegółowe datowania wskazują, że stworzono je pod koniec XII wieku, czyli za czasów Mieszka III Starego, jednego z synów Bolesława Krzywoustego.
W stołecznym Muzeum Archeologicznym oglądać można dwie doskonałe kopie tych drzwi, wykonane z żywicy epoksydowej prof. P. Urbańczyk
Drzwi Gnieźnieńskie/fot.Archiwum Kalbar/PAP
Skrzydła Bramy Gnieźnieńskiej są ogromne. Każde z nich ma wysokość ponad 3 m, a szerokość ponad 80 cm. Grubość skrzydeł waha się między 1,5 a 2,5 cm. - W tej chwili nie stanowią już głównego wejścia do tamtejszej katedry, zamontowano je w portalu do nawy bocznej, gdzie są osłonięte i zabezpieczone przez turystami i pogodą. Jeśli jednak wyobrazimy sobie XII-wieczne realia, musiały wówczas wyglądać imponująco w oczach wiernych - mówił prof. Przemysław Urbańczyk.
Sprawdź także:
Jak tłumaczył, w czasach, gdy ogromna część ludzi była niepiśmienna, wzory na drzwiach opowiadały historię. - Z reguły zabytki z tamtych czasów opowiadają historie biblijne, te drzwi poświęcone zostały św. Wojciechowi - tłumaczył ekspert.
***
Tytuł audycji: Klucz Kulturowy
Prowadzi: Justyna Majchrzak
Gość: prof. Przemysław Urbańczyk (archeolog, mediewista, Uniwersytet kard. Stefana Wyszyńskiego i PAN)
Data emisji: 18.04.2021
Godzina emisji: 15.15
kd