Okazuje się, że wiele w procesie szkolenia i trenowania młodych zawodników w różnych dyscyplinach sportu zależy nie od systematycznej musztry, a empatii i umiejętności indywidualnego podejścia do człowieka. - Są sportowcy, których trzeba "głaskać", podchodzić do nich łagodnie, ale są też zupełnie inni. Z drużyną trzeba przede wszystkim najpierw ustalić reguły i zasady - przekonuje Dominik Tomczak, trener i prezes KS Kutno. - I należy traktować wszystkich jednakowo, niezależnie od osiąganych efektów. Wówczas sportowcy wiedzą, że wszyscy są równie ważni, a trener zdobywa posłuch i szacunek. Nie potrzeba krzyku, nerwów.
O innych sposobach motywowania zawodników opowiadał Tomasz Kycko, trener 1. klasy UEFA. - Próbowaliśmy podczas treningów m.in. słuchać głośnej muzyki, ale w naszym przypadku to się nie sprawdzało. Dużo skuteczniejsza jest motywacja oparta na wzajemnym zaufaniu i współpracy. I na świadomości, że jeden za drugiego poszedłby w ogień - opowiada Kycko.
Czytaj także: Jak skutecznie dbać o formę? Obejrzyj film i trenuj z Czwórką <<<
Tymczasem, jak przekonuje Dominik Guziak, dziennikarz sportowy, ostatnio większość trenerów, których zatrudnia się do prowadzenia polskich drużyn w różnych dyscyplinach sportu, to ludzie z zagranicy. - Trener reprezentacji siatkarskiej to Francuz, trener piłkarzy ręcznych jest Niemcem - wymienia Guziak. Jak przyznaje ekspert, warto jednak spojrzeć na piłkarską Ekstraklasę, w której mamy coraz więcej młodych i dobrych trenerów.
Skąd więc tylu obcokrajowców w polskim sporcie? Przyczyną takiego stanu rzeczy jest m.in. to, że Polacy nie wierzą we własne siły. - W naszym kraju jest tak wielu utalentowanych, młodych ludzi, że warto to zmienić - mówią goście Czwórki i przyznają, że jeśli w długoletnim procesie postawimy na właśnie nich, w sportach drużynowych mamy szanse zdobywać kolejne medale.
Jakie cechy powinien mieć trener idealny? Czy powinien być przyjacielem swoich zawodników? Zapraszamy do wysłuchania nagrań rozmów z audycji "Się mówi".
(kd/ag)