1 lipca wejdą w życie ograniczenia cen za roaming, dzięki którym abonenci telefonów komórkowych będą płacili zbliżone stawki we wszystkich państwach członkowskich, te kwoty będą jeszcze niższe niż w zeszłym roku.
Bartosz Zadura z Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce podkreśla, że zmiany na rynku komunikacyjnym w Europie są konieczne i zdają sobie z tego sprawę unijni urzędnicy. - Roaming powoli topnieje. Już od 1 lipca zapłacimy mniej za połączenia telefoniczne będąc za granicą - mówi Bartosz Zadura. - Dziś roaming zupełnie nie ma sensu, spowalnia rozwój rynku telekomunikacyjnego.
Komisja Europejska już od 2008 roku zajmuje się tematem roamingu, dlatego coraz mniej płacimy za połączenia w ramach Unii Europejskiej. Jak podkreśla gość Czwórki zmiany mają dotyczyć też internetu. - Jak pokazują badania, przeraża nas korzystanie z mobilnego internetu za granicą. Boimy się rachunków, które możemy zastać w domu - mówi. - I ta sytuacja ma wkrótce się zmienić.
Bartosz Zadura podkreśla, że Unią Europejska dąży do stworzenia jednolitego, wolnego rynku telekomunikacyjnego.
Jak się okazuje nieujednolicona pozostaje także kwestia ładowarek do telefonów - o wygodzie i ochronie środowiska związanej z tym tematem dowiesz się słuchając "Europejskiego Lunchu".
(pj/kd)