Filipiny zamieszkuje około 94 miliony ludzi, 74 miliony z nich to katolicy. Katarzyna Kowalska i Bartłomiej Skowron potwierdzają, że religia to coś, co bardzo wyróżnia Filipińczyków.
- Religia mocno przybliża ich do Europejczyków. Filipińczycy są bliżsi nam, są mniej azjatyccy, niż reszta narodów tego kontynentów - mówią podróżnicy.
Goście Czwórki podkreślają jednak, że to co najbardziej przyciąga na filipińskie wyspy to przyroda, piękne widoki, plaże, niebieska woda, dzika natura. - Najmilsze skojarzenie z Filipinami to doznania przyrodnicze. Pierwszy raz w życiu byłam w jaskini, gdzie mogłam sobie swobodnie po niej chodzić i dotykać czego chcę - mówi Katarzyna Kowalska. - Jedynym oświetleniem była gazowa lampa przewodnika.
Wiszące trumny, Sagada /źr. Wikipedia/CC/Kok Leng, Maurice Yeo
Bartłomiej Skowron z rozmarzeniem wspomina słońce, plaże, błękitną wodę i wyprawę do pierwszego na filipinach Parku Narodowego Stu Wysp, który zwiedza się płynąc łodzią, a czasem nawet wpław.
Dużą atrakcją turystyczną jest wizyta w miejscowości Sagada, gdzie można odwiedzić cmentarz z wiszącymi, pięknie malowanymi i rzeźbionymi trumnami. To rozwiązanie Filipińczycy zastosowali ze względu na oszczędność ziemi, która w tym rejonie jest bardzo cenna - więcej o tym miejscu dowiesz się słuchając załączonej audycji Krzysztofa Grzybowskiego " 4 do 4 ".
Posłuchaj również załączonej rozmowy o Wielkanocy i prawdziwych ukrzyżowaniach na Filipinach.
(pj)