- Znaki interpunkcyjne wpisywane na klawiaturze, na przykład dwukropek i nawias, to przeszłość - mówił Chaciński i tłumaczył, jak dziś młodzi ludzie posługują się emoji. W rozmowie Czwórki opowiadał także, jak daleko ludzie posuną się w zastępowaniu tradycyjnych relacji interpersonalnych taką elektroniczną komunikacją. - Język mówiony wróci niebawem do łask, bo dojdzie do przesytu obrazkami. To jak z wąsami, które przez lata były niemodne, a nagle znów podbiły świat - prognozował. - Nie wierzę w to, że literatura mogłaby zniknąć, zastąpiona takimi prostymi przekazami.
W programie rozmawialiśmy także o słowach, których używamy raczej niechętnie, m.in. konkubent i konkubina, a także o takich określeniach, jak "wykon", "event", "selfie", czy "briefing", które w konkursie Biblioteki Śląskiej w Katowicach okazały się najbardziej nielubianymi w Polsce. Ekspert tłumaczył także, jak m.in. kampanie reklamowe "dewastują" język polski.
***
Tytuł audycji: Cztery litery
Prowadzi: Kamil Jasieński
Gość: Bartek Chaciński (dziennikarz, autor m.in. książek "Wypasiony słownik najmłodszej polszczyzny", "Wyczesany słownik najmłodszej polszczyzny" i "Totalny słownik najmłodszej polszczyzny")
Data emisji: 15.03.2016
Godzina emisji: 18.00
kd/tj
