Na Marsie, jak opowiada specjalista z toruńskiego planetarium, jest zimno i sucho. - Są również wiatry i burze piaskowe, które potrafią ogarnąć całą planetę. Astronomowie obserwowali Mars przez teleskopy i widzieli szczegóły, plamki, a po jakimś czasie stał on się cały pomarańczowy, nie było nic widać. Nie były to chmury, tylko tumany kurzu - opowiada w Jedynce astronom.
Od kilkunastu miesięcy wiadomo, że na Czerwonej Planecie jest woda, która ze względu na panujące tam warunki ma postać lodu. - Ktoś kiedyś powiedział, że jeśli cywilizacja ziemska ma przetrwać, to musimy zakładać bazy na innych ciałach Układu Słonecznego. Ze wszystkich planet najbardziej pasuje nam właśnie Mars - przekonuje Jerzy Rafalski.
***
Tytuł audycji: Wieczór Odkrywców
Prowadził: Krzysztof Michalski
Gość: Jerzy Rafalski (astronom z toruńskiego planetarium)
Data emisji: 17.02.2015
Godzina emisji: 21.37
(sm, pg)