Wiosenna aura sprzyja zakochaniu?

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2016 14:10
Na wiosnę przyroda budzi się do życia. My też zimowe ubrania chowamy do szaf, odsłaniamy ciała, częściej wychodzimy z domów, uśmiechamy się - o wiele łatwiej się zakochać.
Audio
  • Specjalistki od psychologii opowiadają o wiosennych zakochaniach i czy w ogóle istnieje takie zjawisko (Nawiedzeni/Czwórka)
Słońce sprzyja wychodzeniu z domu, a od tego już tylko krok do miłości
Słońce sprzyja wychodzeniu z domu, a od tego już tylko krok do miłościFoto: Glow Image/East News

- Myślę, że wiosenne zakochanie to mit - mówi Izabela Jąderek, seksuolog z Uniwersytetu SWPS. - Warto jednak powiedzieć, że w momencie, w którym wszystko kwitnie, niebo staje się niebieskie, świeci słońce, jest coraz cieplej, zrzucamy z siebie kilogramy ciuchów to mamy tendencje do patrzenia się na nowe osoby i przyglądania się ich ciałom, co oczywiście powoduje jakieś pobudzenie seksualne i wzrost zainteresowania.

Gdy za oknem panuje zimowa szaruga i dni są bardzo krótkie, większość z nas nie ma ochoty wychodzić z domu. Wiosna zaś sprzyja spacerom, nowym znajomościom, więc i szanse, że się człowiek zakocha są dużo większe. Dorota Wiśniewska-Juszczak, psycholog społeczny z SWPS podkreśla, że dla zakochania bardzo istotny jest kontekst, w którym dochodzi do zakochania.

***

Autor materiału: Kaja Zemła

Data emisji: 29.01.2015

Godzina emisji: 11.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Nawiedzeni".

pj/kd

Czytaj także

Pierwsze wrażenie. Zawsze jest najważniejsze?

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2016 08:13
W audycji "Nawiedzeni" zaserwujemy Wam garść ciekawostek ze świata nauki. Dowiemy się m.in., jak działa "efekt pierwszego wrażenia".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Galatea czy Golem - kim jestem po 6 sekundach?

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2016 15:39
Zwykle w ciągu pierwszych 4-6 sekund spotkania wyrabiamy sobie zdanie na czyjś temat. Wbrew pozorom liczy się tu nie tylko wygląd zewnętrzny, ale też takie czynniki jak: gesty, kontekst, otoczenie, pogoda, a nawet to jaki przedmiot trzymamy.
rozwiń zwiń