Akrobatyka powietrzna. Od czego zacząć treningi i czy to sport dla każdego?

Świąteczny czas to dobry moment na robienie nie tylko podsumowań, ale także planów na przyszły rok. A może by tak spróbować akrobatyki powietrznej? To dyscyplina porównywana z tańcem, a jednocześnie akrobatyką. - W treningach liczy się regularność, ale efekty widać bardzo szybko - mówi mistrzyni świata Anna Węklar. 

Akrobatyka powietrzna, zdjęcie ilustracyjne

Foto: shutterstock/ Sergii Kovalov

Sport w czasie pandemii. "Jest ważny też dla zdrowia psychicznego"

Jak przekonywała w rozmowie z Czwórką Anna Węklar, ta dyscyplina jest w Polsce wciąż nowa, a mistrzostwa i turnieje organizowane są od niedawna. - To połączenie tańca i akrobatyki w powietrzu - tłumaczyła gość Czwórki. - Ćwiczymy na różnych przyrządach, m.in. na szarfach wertykalnych, czyli podwieszanych do sufitu. Wspinamy się na nie i wykonujemy przeróżne elementy akrobatyczne, połączone z tańcem, przejściami i spadami - wyliczała Anna Węklar. - Kolejnym przyrządem jest koło, na którym wykonuje się inne elementy, m.in. spady.

Posłuchaj

13:07 _PR4_Rozbiegani_all_ 2020_12_25-09-13-10.mp3 Mistrzyni świata Anna Węklar opowiada o akrobatyce powietrznej (Rozbiegani/Czwórka)

Mistrz świata w biegach górskich: po prostu robię to, co kocham

Treningi w tej dyscyplinie nie są łatwe, i wymagają przygotowania. - Przed treningiem trzeba się porozciągać, choć oczywiście treningi są bezpieczne, bo wykonuje się je nad materacem. Podstawowym ćwiczeniem jest szpagat na szarfach - który łatwiej jest zrobić niż na podłodze - opowiadała mistrzyni.

Czytaj także:

• Od akrobatyki do OCR. Julia Maciuszek zdradza, jak zostać ninją
• Polscy studenci podbijają kosmos. Tym razem rakietą hybrydową

Anna Węklar zaczynała jako 7-latka od akrobatyki sportowej. - Trenowałam wyczynowo przez kilka lat, dopóki nie zobaczyłam szarf. Zakochałam się, ale wówczas był to problem, bo w Polsce jeszcze nie było jeszcze odpowiedniego takiego sprzętu do trenowania. Uczyłam się tej techniki sama, metodą prób i błędów - wspominała mistrzyni w Czwórce. Doświadczenie zawodowe zdobywała potem m.in. w Chinach, Tunezji czy Katarze i jak wspominała w Czwórce, choć to były przepiękne miejsca, w końcu została w kraju i otworzyła własną szkołę sportową. - Przy odpowiednim treningu 99 proc. osób jest w stanie zrobić szpagat - przekonywała Anna Węklar. - Na rozciąganie składają się nie tylko ćwiczenia rozciągające, ale także wzmacnianie i otwieranie bioder. Efekty prawidłowego rozciągania widać już po pierwszym miesiącu treningów, jednak w tym sporcie, podobnie jak w życiu - liczy się regularność. 

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Anna Węklar (mistrzyni świata w akrobatyce powietrznej)

Data emisji: 25.12.2020

Godzina emisji: 09.07

kd