Burleska pojawiła się w XVIII wieku jako parodia poważnych tematów, często dzieł operowych lub operetkowych.
- Do dziś burleska igra z konwencją - tłumaczy gość Czwórki. - W trakcie performance’u zastanawiamy się nad cielesnością, używając do tego ciała. Rozbieranie się traktujemy jak rodzaj dekonstrukcji, która pozwala nam odkryć swoją wartość. To jest środek do tego, by coś powiedzieć, a nie cel.
Myli się ten, kto myśli burleska jest domeną środowisk LGBT. - W naszej grupie są pedagodzy, tłumaczki, a nawet pani informatyk - śmieje się Betty Q. - Żyjemy w czasach kultu pięknego ciała. Wydaje mi się, że burleska pomaga uporać się z kompleksami.
***
Tytuł audycji: Się mówi
Prowadził: Piotr Firan
Gość: Betty Q
Data emisji: 12.12.2014
Godzina emisji: 15.00
(kul/bch)