W czerwcu tego roku jedna z czołowych polskich tenisistek, 20-letnia Maja Chwalińska, postanowiła zawiesić swoja karierę. Powodów było kilka, liczne kontuzje, zmęczenie tenisem, zakażenie koronawirusem, które przechodziła dość ciężko oraz... depresja, z którą zmagała się już od niemal dwóch lat.
Przerwa nie trwała jednak długo bo już w październiku Maja znów pojawiła się na korcie. Wystartowała w dwóch turniejach w Portugalii.
Może nie był to wielki powrót, ale kibiców z pewnością cieszy to, ze ta utalentowana tenisistka znów gra i wygrywa... na razie z depresją, bo na turniejowe zwycięstwa trzeba jeszcze trochę poczekać.
Posłuchajcie co Maja Chwalińska powiedziała radiowej Czwórce po swoim powrocie na kort.
Następny występ Mai planowany jest w turnieju w Stambule pod koniec października.
***
Darek Matyja