W styczniu 2013 singiel "Who Wouldn't" podbił serca fanów Noviki. Sama artystka przyznaje, że spotkała się z reakcją, jaka nie miała miejsca przy innych jej utworach i teledyskach. Kwiecień przyniósł przyjazną atmosferę wokół albumu "Heart Time". Krytyka nie szczędziła pochwał.
Mimo to wielu fanów wciąż uważa płytę "Lovefinder" za lepszy album. Novika jednak przyznaje, że w 2013 roku udało jej się osiągnąć zamierzony cel - wraz z zespołem zagrała na najważniejszych festiwalach muzyki elektronicznej. Wiele osób zwraca się do niej z prośbą o możliwość remiksu jej nagrań. - Jest mi bardzo miło, jeśli ktoś mówi, że bardzo mu zależy, żeby zremiksować np. "Who wouldn't", bo "chodzi za nią" wokal. To mi pochlebia - mówi artystka w "DJ Paśmie". - Jednak teraz będę już pytała doradców o ocenę remiksów, bo podobno źle je oceniam.
Novika i Mr.Lex w Czwórce!
Dziś w głowie Noviki rodzą się różne koncepcje. Nie jest pewna, czy po kilku wydanych płytach chce podążać dalej tą ścieżką, czy gdzieś zboczyć. Zaprasza natomiast na wyjątkowy koncert, bo występ w Teatrze Syrena w Warszawie, 22 marca.
- Teatr Syrena próbuje się odmłodzić, za to należą mu się brawa - mówi Novika. - Powstał tam cykl koncertów, w ramach którego wystąpiły już m.in. Marika, Marysia Sadowska czy Mela Koteluk.
W Syrenie nie zabraknie improwizacji, utworów z najnowszej i poprzedniej płyty. Novika zapowiada, że zostaną wyświetlone też wizuale, które nie zawsze widać na innych koncertach. Jak się potoczy ten koncert warto sprawdzić samemu.
(pj)