Jacek Czachor utrzymuje, że jeśli chodzi o rajdy terenowe wciąż jest początkujący. Jednak na swoim koncie ma 14 startów w Rajdzie Dakar, i - jak podkreśla - za każdym razem dojechał do mety. - Mój pierwszy wyścig zaliczyłem, gdy miałem już sporo doświadczeń w mistrzostwach Polski - wspomina Czachor w rozmowie z Jakubem Jamrozkiem.
Jak opowiada mistrz, choć przygotowania do startu w Dakarze mogą trwać nawet kilka lat, dostosowanie sprzętu zajmuje tydzień. - Kupuje się maszynę produkowaną seryjnie - mówi Czachor. - Trzeba ją jednak potem ustawić "pod siebie" i właściwe można startować.
Czachor przyznaje, że w historii swoich startów w rajdach terenowych z roku na rok zaopatrywał się w coraz lepszy sprzęt. - Zaczynałem od motocykla pojemności 400 cm³, potem jeździłem nawet "siedemsetką", ale teraz przepisy się zmieniły i wprowadzono ograniczenie do 450 cm³ - wspomina sportowiec. - Taki motocykl rozwija prędkość nawet do 170 km/h. Na jednym silniku można przejechać 10 tys. km.
Czytaj także: Szybowanie: sport dla ludzi z pasją <<<
W Rajdzie Dakar używa się jednak innych motocykli niż podczas zwykłych podróży. - To sprzęt dużo bardziej wytrzymały - przekonuje Czachor. - Wykorzystuje się zupełnie inne zawieszenia, są inne liczniki i codziennie trzeba wymieniać takie elementy, jak opony, tarcze sprzęgła czy klocki hamulcowe.
Ile kosztuje "wpisowe" do startu w Rajdzie Dakar? W co jeszcze trzeba się zaopatrzyć, by móc wziąć w nim udział? Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy z Jackiem Czachorem z audycji "Co was kręci".
(kd, ac)
