Śladami Mitchell i Dylana. Studia songwiterskie w Londynie
- W Tuluzie wszystkie budynki są z cegły. Kiedy zachodzi słońce, całe miasto skąpane jest w różu - opowiada Marta Tomczak, uczestniczka Erasmusa. - Kwitnie tu życie studenckie, wszyscy spotykają się rzeką Garonną, a kiedy zbliża się czas świąt lub wakacji, w Tuluzie zostają tylko rdzenni mieszkańcy - dodaje.
W tej chwili dla gościa Czwórki Francja to już nie tylko Paryż, a ogrom różnorodności i wielu kultur. W trakcie wymiany poznała nie tylko Francuzów, ale także zdobyła przyjaciół z tzw. "le deuxième étage" czyli Argentynkę, Brytyjkę, Nepalczyka oraz Honduranina. - Tak jak i w Polsce, w Tuluzie studiowałam prawo. Tak jak i w Polsce, wykłady i ćwiczenia trwają 1,5 godziny. Studenci we Francji bardzo przykładają się do nauki i wkładają w nią dużo pracy własnej - ocenia rozmówczyni Justyny Tylczyńskiej.
Czy wyjazd do stolicy Oksytanii okazał się jedną z najlepszych decyzji w jej życiu?
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Justyna Tylczyńska
Gość: Marta Tomczak (studentka prawa)
Data emisji: 10.01.2020
Godzina emisji: 14.10
kul