Studia w fińskim Jyväskylä. "Cisza i natura"

Studia w Finlandii to doświadczenie całkiem odmienne od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. - Na "dzień dobry" usłyszeliśmy od Polaka, który wracał do domu, że życzy nam miłego życia w lesie. Co to oznacza, dowiedzieliśmy się, kiedy dotarliśmy do Jyväskylä - wspomina Małgorzata Kasperska.

Widok na Wydział Fizyki Uniwersytetu Jyväskylä w Finlandii

Foto: Uploaded by Untitled/Wikimedia Commons

Studentom w Finlandii nie straszny mróz, śnieg ani brak słońca przez większość dnia - wszyscy jak jeden mąż dojeżdżają do szkół rowerami, które są najtańszym i najmniej zawodnym środkiem transportu w tym kraju. Wszyscy też nauczeni są, jak żyć w zgodzie z naturą i jak czerpać z tego korzyści. - Kiedy wysiedliśmy z samochodu koło naszego domu zdałam sobie sprawę, że dookoła nie ma nic, żywej duszy. Tylko las - opowiada gość Czwórki.

Małgorzata Kasperska Cisza, spokój i ciągły kontakt z naturą początkowo przytłaczają nowo przybyłych, aż w końcu stają się tak spójną całością, że po powrocie do kraju ojczystego to ich właśnie najbardziej brakuje

Małgorzata Kasperska przyznake, że o ile wszechobecność przyrody ją zaskoczyła, o tyle, z myślą o wysokim poziomie nauczania była oswojona.   

Co dla Finów jest synonimem umówienia się na kawę, dlaczego dla studentów pierwszego roku organizuje się warsztaty tańca oraz i czy za 4 euro można zjeść obiad w Finlandii - o tym m.in. mówimy w audycji.

***

Tytuł audycji: "Dajesz radę"

Prowadzi: Justyna Tylczyńska

Gość: Małgorzata Kasperska (studentka W.A.T., stypendystka Erasmusa Plus w Finlandii)

Data emisji: 4.01.2017

Godzina emisji: 14.06

kul/kd