Z najnowszych badań wynika, że w wolne od pracy dni wolimy odpoczywać niż celebrować świąteczne zwyczaje. Stąd coraz większa popularność bożonarodzeniowych wypadów do ciepłych krajów, wielkanocnych pobytów w SPA i sylwestra spędzanego... przed telewizorem.
- Gdyby się głębiej zastanowić, to doszlibyśmy do wniosku, że dla każdego z nas tradycja jest czymś innym i bardzo często większą wagę do niej zaczynamy przywiązywać dopiero w okresie przedświątecznym - wyjaśnia Łukasz Smyrski z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej. - I choć ostatnio to niezbyt popularny pogląd, to ja uważam, że tradycja ma się w naszym kraju całkiem nieźle.
Tegoroczne święta ponad połowa Polaków zamierza spędzić z najbliższymi, bo też większość z nas uważa Boże Narodzenie nie za święto kościelne, lecz rodzinne. - Na Boże Narodzenie nakłada się bardzo dużo kontekstów: chrześcijańskich, przedchrześcijańskich i ponadreligijnych - mówi gość Czwórki. - Bo to święto obchodzi większość ludzi na całym świecie, niezależnie od tego, w co wierzą i gdzie mieszkają.
Kultywowanie tradycji bożonarodzeniowych deklaruje stosunkowo duży odsetek Polaków. Na ogół wciąż jeszcze pamiętamy o tym, by w Wigilię podzielić się opłatkiem i ubrać w domu choinkę, przygotować tradycyjne potrawy na stół wigilijny. - Wbrew pozorom tradycja wcale nie jest stała i niezmienna, choć są pewne obyczaje, które trwają od wielu pokoleń w nienaruszonej formie. A to, że coraz rzadziej śpiewamy kolędy, nie wynika z faktu, że zapominamy o tradycji, lecz z ogólnego poziomu edukacji muzycznej, a właściwie kompletnego jej braku - kończy rozmówca Krzyśka Grzybowskiego.
Jak spędzamy Boże Narodzenie, co najbardziej lubimy w świątecznej tradycji, na czym polegają świąteczne stereotypy i dlaczego Wigilia przypomina Zaduszki, dowiesz się, słuchając nagrania z audycji "4 do 4" oraz materiałów przygotowanych przez Beatę Kwiatkowską.
kul