Fotografowanie mody wcale nie stało się łatwiejsze, gdy pojawiły się komputerowe programy do retuszowania urody. Znajomość tajników posługiwania się aparatem i tajemna moc fotogeniczna nadal są niezwykle ważne!
- Retuszuje się zdjęcia, ale w żadnym wypadku nie można czegoś dodawać, czy wydłużać. Dobry fotograf potrafi wydobyć co trzeba - pisze jedna ze słuchaczek, która jest modelką.
Sesja fotograficzna beauty (modelka prezentuje działanie kosmetyków), czy fashion (modelka prezentuje ubrania) trwa parę godzin.
- Stanie przed aparatem jest przyjemne, ale też trochę krępujące, bo trzeba przyjmować pozycje, w których czasem traci się równowagę - opowiada na antenie swoje wrażenia Marlena, która po raz pierwszy bierze udział w sesji zdjęciowej.
Równie ważną rolę sprawuje na zdjęciowym planie makijażystka, która koryguje niedoskonałości, tak aby nie wydobyły ich mocne lampy studyjne. Stylistka musi też pamiętać, że aparat rządzi się własnymi prawami. Aparat wychwytuje wszystkie niedoskonałości. Najlepiej, by ubrania miały jak najczystszą, nasyconą barwę.
- Znajduję bardzo fajny fason, dziewczynie dobrze w tym kolorze, ale wiem, że to na zdjęciu nie będzie dobrze wyglądać i dlatego muszę szukać złotego środka - mówi Agata Michej, redaktor mody magazynu "Naj".
Sprawa wydaje się bardzo skomplikowana, ale proste zdjęcie portretowe, które w sam raz nadaje się do portfolio, można zrobić w domu. Jak? Radzi fotograf Mariusz Martyniak:
- Potrzebna jest przestrzeń, im większa tym lepiej. To daje nam więcej możliwości. Jeżeli nie posiadamy lamp studyjnych, warto wykorzystać blendę, albo biały ekran, żeby odbić światło padające z okna. Prosty portret możemy w taki sposób wykonać.
Posłuchaj relacji z profesjonalnej sesji mody, kliknij dźwięk po prawej stronie artykułu.
usc