– Trikera wymyślili Holendrzy, którzy słyną z tego, że uwielbiają wszystko, co napędzane jest siłą mięśni – wyjaśnia Michał Szymański ze sklepu Bujane.pl.
Konstrukcja pojazdu opiera się na lekkiej, ale mocnej stalowej ramie.
Triker posiada dwie opony wyścigowe w stylu Formuły 1, które znajdują się z tyłu i jedną oponę z przodu. Wszystkie zapewniają doskonałą przyczepność do nawierzchni.
Warto jednak zaznaczyć, że napęd jest tylko na przednie koło, przez co pojazd nadaje się do poruszania raczej po twardych niż miękkich nawierzchniach.
– W trikerze nie ma kierownicy, więc w pojeździe zastosowano profesjonalny mechanizm sterujący umożliwiający skręcanie balansem tułowia – wyjaśnia Michał Szymański. Radzi też by jeżdżąc na trikerze pamiętać o kasku i ochraniaczach, gdyż podczas zbyt ostrego skrętu można się przewrócić.
Urządzenie przeznaczone jest dla każdej osoby niezależnie od wielu. Jedyne obostrzenia dotyczą wagi i wzrostu: pojazdem mogą poruszać się osoby nieprzekraczające 175 cm wzrostu i wagi 100 kg.
Więcej o trikerze we fragmencie "Czwarty wymiar".
ap