Test gry: "Ben 10: Galactic Racing" – nie tylko dla dzieciaczków

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2012 14:43
To pierwsza gra wyścigowa oparta na niezwykle popularnej kreskówce Ben10.
Audio

Gracze biorą udział w galaktycznym wyścigu, gdzie na każdym kroku spotkają najróżniejsze niespodzianki. Czeka na nich ponad 25 tras wyścigowych z takimi wyzwaniami na torze, jak np. nagła zmiana kierunku jazdy, czy inne. Rozmieszczone są one na pięciu ogromnych planetach, znanych z uniwersum Ben10-a.

- Model jazdy jest bardzo prosty – oceniał w Czwórce Leszek Smosarski z Electronic Dreams. - Nawet jak wypadniesz poza trasę, gra natychmiast wraca nas na drogę. Od czasu do czasu zbieramy różne bonusy, które pozwalają nam się bronić, albo atakować przeciwników – opowiadał.

Gracze mogą ścigać się jako Ben, Kevin lub wybrać swoją postać spośród ponad 13tu rodzajów obcych i wyekwipować ją w jednego z 30 unikalnych pojazdów. Ben10 Galactic

- Podoba mi się, że samochodziki mają swoje statystki: przyspieszenie, prędkość maksymalną, ciężar. Jest to swego rodzaju nowum w grach tego typu - mówił Smosarski.

 

Leszek
Leszek Smosarski z Electronic Dreams i Kuba Marcinowicz

 

Jako główne zalety "Ben 10: Galactic Racing" nasz ekspert wymieniał niesamowite emocje towarzyszące rozgrywkom w trybie multiplayer, jako wady brak polskiej wersji językowej oraz brak dodatków, które pozwoliłyby dłużej cieszyć się grą. Więcej na temat rozgrywki dowiesz się słuchając nagrania audycji.

bch

Czytaj także

Test gry: "Binary Domain" – zabawa z androidami

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2012 20:01
- Generalnie chodzi żeby wystrzelać jak najwięcej humanoidalnych robotów – mówił w Czwórce Michał Karaś z Electronic Dreams, który zrecenzował świeżutką strzelankę z zasłużonej wytwórni Sega.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Test gry: "Fifa Street" – gdzie jest Polska?

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2012 20:05
- Gra frustrująca i ciężka na dzień dobry, ale jeśli poświęcimy jej trochę czasu, to da nam mnóstwo radochy – mówił Leszek Smosarski, który wspólnie z Kubą Marcinowiczem przetestował nową produkcję od EA Sports.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Twisted Metal: prawie jak Carmagedon

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2012 19:16
Gra bardzo podobna do Carmagedonu. – Autor tej gry stwierdził, że nie interesuje go wątek fabularny, ani grafika, a po prostu frajda z czystego, fantastycznego grania – mówi ekspert Czwórki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Test gry: "Tom Clancy’s H.A.W.X. 2" – dobra na chwilę

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2012 20:30
- Gry z serii Tom Clancy’s zawsze były dobrymi shooterami, tutaj też chodzi o strzelanie, tym razem z lataniem. Dzieje się bardzo dużo i bardzo fajnie – mówił Leszek Smosarski z firmy Electronic Dreams.
rozwiń zwiń