Pierwsza sieć komórkowa w Polsce, słynny Centertel, ruszyła 18 czerwca 1992 roku. - Wcześniej były namiastki telefonii komórkowej, ale to były wielkie telefony wożone w samochodach, obsługiwane przez telefonistę. Trzeba było podnieść słuchawkę i zamówić rozmowę – opowiadał w Czwórce Witek Tomaszewski z Telepolis.pl.
Za pierwsze telefony komórkowe w Polsce, kształtem przypominające wielką krótkofalówkę, z mocno szumiącymi połączeniami, trzeba było zapłacić w dolarach według kursu NBP. Telefony w 1993 roku kosztowały tyle, co popularne maluchy. Co gorsza płaciło się też za połączenia przychodzące. Minuta połączenia kosztowała około 10 złotych. Telefon stał się symbolem szpanu i reklamował swojego użytkownika jako osobę bogatą i nowoczesną.
Zapraszmy do udziału w naszej sondzie:
Przełomem okazał się rok 1996, kiedy wystartowała cyfrowa telefonia GSM, którą reklamowano jako doskonałą jakościowo, bez szumów. - Analogowy Centertel odgryzał się im reklamami, w stylu, że u nich nie trzeba wychodzić na balkon, ani wyglądać przez okno, żeby mieć zasięg. Prawdą jest, że GSM, to była zupełna nowa jakość dzwonienia, pojawiła się możliwość wysyłania sms-ów – wspominał gość Kuby Marcinowicza. Koszt jednego w tamtych czasach wynosił około 3z. Wiele swoje rozmowy ograniczało do pięciosekundowych połączeń, gdyż, zanim wprowadzono naliczanie sekundowe, pierwsze pięć sekund połączenia było za darmo.
Co ciekawe nabycie telefonu nie było w tamtych czasach łatwą sprawą, gdyż przy podpisywaniu umowy trzeba było wykazać się świadectwem pracy, lub odpowiednio mocną kartą kredytową. Sytuację zmienił rok 1998 i wprowadzenie systemów pre – paid. Więcej na temat rozwoju telefonii komórkowej w Polsce dowiesz się słuchając nagrania audycji.
bch