Archiwum Polskiego Radia: tak brzmiała produkcja dywanów w latach 70.

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2013 19:36
Czwórka ponownie zajrzała do radiowego archiwum i przeniosła się w czasie, by posłuchać, jak w latach 70 o swojej pracy mówili ludzie zatrudnieni w zakładach tkackich i włókniarskich.
Audio
  • Archiwum Polskiego Radia - nagrania z Zakładów Przemysłu Jedwabniczego w Milanówku i Fabryki Dywanów w Kowarach (Czwarty wymiar/Czwórka)
Archiwum Polskiego Radia: tak brzmiała produkcja dywanów w latach 70.
Foto: Glow Images/East News

- Czy pani jest zadowolona, że musi, na skutek zamówienia, te motywy projektować? - pytał w reportażu pt. "Piękno z kolorów utkane" z 1970 roku dziennikarz Polskiego Radia panią zatrudnioną w Fabryce Dywanów w Kowarach. Pracownica oczywiście była zadowolona. - Jeszcze na studiach lubiłam projektować, na przykład kwiaty. A teraz modne są kwiatowe wzory - mówi projektantka. - Ostatnio nawet wyczytałam, że teraz jest powrót do wzorów historycznych, koptyjskicgh, czy bizantyjskich. Trzeba się inspirować tymi wzorami i tworzyć nowe projekty.

Po zaprojektowaniu konkretnego wzoru trafiał on do produkcji. - Na "kratkówkę", czyli do pań rysowniczek, które są po technikum plastycznym - mówiła przewodniczka naszego dziennikarza. - Potem rozrysowany wzór jest przenoszony na maszynę do wybijania kard żakardowych. Następnie karty te "idą" na maszyny produkujące cały materiał.

Nasi dziennikarze "dokopali się" także w przepastnych archiwach do nagrań z Zakładów Przemysłu Jedwabniczego w Milanówku. Posłuchaj, jak produkowało się m.in. dywany, klikając w nagrania z "Czwartego wymiaru".

(kd)

Zobacz więcej na temat: Czwórka produkcja przemysłowa
Czytaj także

Archiwum Polskiego Radia: tak powstawały polskie huty szkła

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2013 19:10
Tym razem Czwórka przeniosła się w lata 60. i 70., by odwiedzić trzy prężnie działające huty szkła, m.in. tę w Sandomierzu. Posłuchaj unikatowych nagrań, odnalezionych w Archiwum Polskiego Radia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rusowicz, Skaldowie, Niebiesko-Czarni, czyli polski bigbit

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2013 14:09
Proste teksty, nieskomplikowana melodia i szybki rytm – tym charakteryzowały się utwory popularne w Polsce w latach 60. i 70. Ponieważ hasło "muzyka rockowa" brzmiało w uszach ówczesnych władz zbyt zachodnioeuropejsko, zastąpiono je słowem "bigbit".
rozwiń zwiń