Nowe technologie wkroczyły do lasu

Okazuje się, że natura i nowe technologie mogą iść ze sobą w parze. Dobrze zamaskowane kamery i fotopułapki chronią ludzi i przyrodę.

Las

Foto: Glow Images/East News

Nadleśniczy z Artur Dawidziuk jasno definiuje obowiązki Straży Leśnej: ma ona za zadanie zwalczać przestępstwa i wykroczenia leśne. - W tym celu stosuje podstawowe metody: patrolowanie i pouczanie, ale też nowinki techniczne ze świata nowych technologii - mówi nadleśniczy z Celestynowa. - Straż leśna stara się być wszędzie tam, gdzie może się coś zdarzyć. Jesteśmy dla przyrody, ale też dla ludzi, którzy w sposób odpowiedzialny korzystają z lasu - dodaje.
Straż Leśna korzysta z kamer instalowanych w lasach oraz fotopułapek. - Taka leśna kamera działa nawet do kilku tygodni na swoim zasilaniu. Przede wszystkim jest wykorzystywana do monitoringu miejsc, w których składujemy drewno, szczególnie narażone na kradzieże, a także w miejscach częstego wyrzucania śmieci - mówi Karol Radziszewski, strażnik leśny. - Kamera ma wbudowany czujnik ruchu, który rejestruje wszystko, co się przed nią porusza. Posiada też reflektor podczerwieni, nie ma problemów z rejestracją nocnych zdarzeń - dodaje.
Podobnie działa tzw. fotopułapka, która ma za zadanie robić zdjęcia, gdy pojawi się jakiś ruch. Wszystkie nowoczesne gadżety umieszczane w lasach są starannie zamaskowane - mają specjalne maskowania na różne pory roku.
Straż Leśna wyposażona jest też w noktowizory, nowoczesne radiotelefony i odbiorniki GPS.

W Czwórce sprawdziliśmy też jak służba Straży Leśnej wygląda w praktyce.

(pj)