Grzegorz Stosz o "Heavy mental": brak pieniędzy dał nam wolność

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2015 13:50
Reżyser Sebastian Buttny sprzedał mieszkanie, żeby nakręcić film "Heavy mental". - Można powiedzieć, że zaryzykował bezdomność - mówi Grzegorz Stosz, odtwórca głównej roli.
Audio
  • Aktor Grzegorz Stosz o filmie "Heavy mental"(Czwórka/Stacja Kultura)
Grzegorz Stosz to aktor, który w filmie Heavy mental zagrał... aktora
Grzegorz Stosz to aktor, który w filmie "Heavy mental" zagrał... aktoraFoto: Materiały prasowe

Film "Heavy mental" opowiada o aktorze, który z powodu blokady psychicznej nie może uprawiać swojego zawodu. Pewnego dnia dostaje propozycję odegrania roli w prawdziwym życiu - ma poderwać dziewczynę i "przekazać" ją zleceniodawcy.

- Przez to, że brakowało pieniędzy na produkcję filmu, mieliśmy tylko siebie, pracę i swoje zaangażowanie. To paradoksalnie dało nam dużą wolność i czas. Okres przygotowań był długi, a atmosfera pracy - bardzo pozytywna - wspomina Grzegorz Stosz.

Aktor opowiada też o swoim debiucie reżyserskim, do którego przygotowywał się przez rok wielokrotnie czytając i analizując jedną książkę.

 

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Gość: Grzegorz Stosz (aktor, reżyser)

Data emisji: 23.04.2015

Godzina emisji: 10.20

mg/kd

Czytaj także

Kulesza i Gruszka spotkały się w... wannie

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2014 16:50
W trakcie Świąt Bożego Narodzenia do kin wejdzie "Pani z przedszkola". W obrazie Marcina Krzyształowicza pierwsze skrzypce grają Agata Kulesza i Adam Woronowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tomasz Schuchardt - aktor, któremu nie jest wszystko jedno

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2015 19:12
- Jestem optymistą - mówi aktor Tomasz Schuchardt. - Tyle, że przewrotnym, bo zawsze wszystko wyobrażam sobie gorzej, niż potem jest w rzeczywistości.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Premiery filmowe: kino polskie i amerykański "THE DUFF"

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2015 14:20
W ten weekend na ekranach kin zagoszczą aż trzy polskie produkcje. Czy i tym razem nasi twórcy pozytywnie zaskoczą widzów?
rozwiń zwiń