Nawet kiedy siądą do wspólnego stołu, to w akompaniamencie włączonego telewizora i telefonów. Wspólny posiłek powinien pełnić funkcję zacieśniającą kontakty rodzinne Dorota Minta
Rocznie na powikłania wynikające z otyłości polski NFZ wydaje 56 mld złotych. Jak uzdrowić tę sytuację? Gdzie leży problem? Psycholog i psychoterapeutka Dorota Minta zwracała uwagę na ważny kulturowy kontekst. - Niespełna trzy dekady temu znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości. Przynajmniej dla jednego pokolenia jedzenie fast-foodu było synonimem awansu społecznego - przypominała.
Innym problemem, jak wskazywała jest brak czasu, który powinniśmy poświęcać rodzinie. - Dzieci jedzą w samotności. Nie mamy tradycji mówienia o tym, co się je, przygotowywania, ani spożywania wspólnie posiłków - mówiła.
68% mężczyzn i 53% kobiet w Polsce cierpi na otyłość albo zwiększoną masę ciała. To problem, który dotyczy większości z nas Grzegorz Łapanowski
Czy jesteśmy świadomi problemu? Kucharz i dziennikarz kulinarny Grzegorz Łapanowski twierdził, że rozwiązane go w dużej mierze zależy od nas. - To nie jest tak, że nie wiemy skąd wziął się i w jaki sposób ten problem rozwiązać. Dzieci kupują w fast-foodach, bo ktoś dał im na to pieniądze, dlatego, że nikt w domu nie przygotował im obiadu. Co gorsza, coraz rzadziej umiejętność gotowania wynosimy z domu. W pokoleniu dzisiejszych trzydziestolatków takich osób jest coraz mniej - przekonywał.
Jak zatrzymać falę otyłości w Polsce? Zapraszamy do wysłuchania dyskusji w nagraniu rozmowy.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Goście: Dorota Minta (psycholog, psychoterapeutka), Grzegorz Łapanowski (kucharz, dziennikarz kulinarny, aktywista, przedsiębiorca)
Data emisji: 28.05.2019
Godzina emisji: 15.09
ac/kd